Kraj

Prokuratura ograniczy dostęp do akt dot. śledztwa smoleńskiego

Zakaz fotografowania akt nie oznacza, że nie będzie do nich dostępu. Kapitan Maksjan wytłumaczył, że podobnie jak do tej pory adwokaci i rodziny ofiar będą mogły składać wnioski z prośbą o udostępnienie dokumentów ze śledztwa. Pytany czy zakaz dotyczy również robienia kserokopii z dokumentów kapitan Maksjan powiedział, że to będzie zależało od indywidualnej decyzji prokuratora.

Wojskowy podkreślił, że decyzja o ograniczeniu dostępu do akt musiała zostać podjęta, ponieważ to nie pierwszy raz, kiedy do mediów przedostają się takie dokumenty. Za każdym razem wojskowi śledczy przekazują informacje o “przeciekach” do prokuratur cywilnych, które mają uprawnienia, żeby badać takie sprawy. Przeciwko nałożeniu ograniczeń w dostępie do akt protestował między innymi Antoni Macierewicz – szef sejmowej komisji badającej przyczyny katastrofy smoleńskiej.

Kapitan Marcin Maksjan poinformował przy okazji, że na razie prokuratorzy prowadzący śledztwo smoleńskie nie rozpatrzyli wniosku córki Zbigniewa Wassermanna o ekshumację zwłok. Małgorzata Wassermann wysłała taki wniosek ponad tydzień temu do prokuratury. Kapitan Maksjan powiedział, że na razie śledczy czekają na przetłumaczenie kolejnych siedmiu tomów akt, które dostaliśmy z Rosji w ramach pomocy prawnej. Być może w tych dokumentach jest również informacja z sekcji Zbigniewa Wassermanna, którą przeprowadzili po katastrofie rosyjscy specjaliści.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button