Kraj

Prokuratura: Polska strona zrezygnowała z rosyjskiego nawigatora podczas lotu 10 kwietnia

Prokuratura poinformowała, że w śledztwie przesłuchano już 290 osób. W ostatnim okresie prokuratura skupiła się na badaniu przygotowania wyjazdu zagranicznego prezydenckiej delegacji. Śledczy badają też umowę na zamówienie remontu TU 154M, który przeprowadzono w Samarze oraz wystąpili do instytutu technicznego wojska z wnioskiem o informacje dotyczące stwierdzonych i sygnalizowanych usterek lub awarii samolotu.

Prokuratorzy potwierdzili, że udało się przetłumaczyć wszystkie dokumenty przekazane przez rosyjską prokuraturę w pierwszej turze. Śledczy nie chcieli ujawnić treści tych dokumentów, tłumacząc się dobrem śledztwa. Z wypowiedzi prokuratora Ireneusza Szeląga wynika, że wśród dokumentów znalazło się przesłuchanie dziennikarza, który twierdził, że widział pracowników lotniska w Smoleńsku zmieniających żarówki w światłach na pasie startowych, już po katastrofie. Wśród tych dokumentów są również dokumenty z badań DNA.

Prokuratura otrzymała także ważne dowody od polskich instytucji. Do prokuratury przekazano wyniki badań nośników elektronicznych, które znajdowały się na pokładzie samolotu. Z analizy przygotowanej przez ABW wynika, że udało się odzyskać 21 zdjęć, które zrobili uczestnicy lotu. Są to głównie fotografie sprzed katastrofy. Część z nich została wykonana wewnątrz samolotu, co może pomóc w ustaleniu miejsc zajmowanych przez pasażerów samolotu. Lot do Smoleńska był rejsem specjalnym, więc nie było dokładnej listy z numerami miejsc poszczególnych pasażerów.

Prokuratura jest także w posiadaniu nagrania audio-video z kokpitu, które ma pozwolić ustalić osoby przebywające w kokpicie. Nie jest to nagranie z lotu z 10 kwietnia. Chodzi o nagranie głosów załogi z kokpitu z przeszłości, potrzebne do celów porównawczych. Nagranie otrzymano z jednej ze stacji telewizyjnych. Pułkownik Ireneusz Szeląg nie chciał ujawnić, jaka to stacja.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Prokuratorzy przyznali, że nie mają wiedzy, czy wrak samolotu został zabezpieczony przed warunkami atmosferycznymi. Według nich, resztki samolotu miały zostać ogrodzone i zadaszone na płycie lotniska, ale nie wiadomo, czy czynności zostały zakończone.

Śledczy zapewnili o dobrej współpracy z rosyjską stroną.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button