RegionWiadomość dnia

Protest przeciwko budowie marketu w Bieruniu. Mieszkańcy są podzieleni

Aktualizacja: Rada miasta na zakończonej właśnie sesji zaopiniowała sprawę budowy pozytywnie. Przeważył jeden głos. A to oznacza, że za 2 lata przy ul. Chemików stanie supermarket. 

18:10: Miejsce, które zamiast łączyć – dzieli. Skwer przy ulicy Chemików w Bieruniu Starym już wkrótce może zniknąć. W tym miejscu być może powstanie market. Prawdziwe powstanie zorganizowali okoliczni mieszkańcy. Innego sąsiedztwa nie chcą, zwłaszcza że to i tak jest trudne.  – W 2010 były powodzie. Myśmy mieli w ogródku pod domem wodę. W domu była w piwnicach woda i dlatego się boimy – opowiada Jadwiga Piech, mieszkanka Bierunia. Teren w widłach potoku Stawowego i rzeki Mlecznej regularnie, co powódź, znika pod wodą – tu po prostu znajduje sobie miejsce. Dla bierunian te wspomnienia nie są, aż tak odległe, dlatego obawiają się, że ewentualny market spowoduje to, że woda wlewać się będzie teraz na teren ich gospodarstw. Zebrali już pół tysiąca podpisów pod petycją sprzeciwiającą się jakiejkolwiek budowie. – Nikt nas nie chce wysłuchać, bo słuchają tu tylko racji mieszkańców, którzy chcą, żeby powstał market. My, jako mieszkańcy tej dzielnicy nie jesteśmy zauważani – uważa Katarzyna Hornig, mieszkanka Bierunia.

Z drugiej strony jest blisko dwa tysiące podpisów, które inwestycję w tym miejscu wspierają. – Ceny pozostawiają wiele do życzenia. Jeden sklep to jest czysto monopolowy. Ostatnio sobie policzyłem, że najbliżej do takiego większego marketu mieszkańcy z Chemików mają 2 km – mówi Piotr Świerkosz, mieszkaniec Bierunia. By budowa ruszyła potrzebna jest jednak zmiana w planie zagospodarowania gminy. Obecne tereny zalewowe muszą stać się usługowymi. Inwestor od blisko trzech lat próbuje doprowadzić sprawę do końca. I choć powoli sił ma coraz mniej, to wie, ze większość i tak stoi po jego stronie. – Najgłośniej krzyczy nasza konkurencja. Chcieliby zachować monopol w Bieruniu. Ale to jest właśnie argument, który spowodował, że te największe osiedla w Bieruniu Starym: os. Chemików i Homera – największe skupiska ludności, właśnie zaczęły się angażować w ten protest – podkreśla Marek Spyra, który chce wybudować market, MT Silesia.

Kupili tę ziemie za bezcen, a teraz chcą przekształcić na teren usługowy. Nie wierzymy, żeby powstała tu Biedronka tylko jakiś market pod typowe galerie handlowe – odpowiada Katarzyna Hornig.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Sprawie przyjrzał się również Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gliwicach, który zmiany w  zagospodarowaniu tego terenu zaopiniował negatywnie. – Priorytetem jest przede wszystkim bezpieczeństwo ludności i minimalizowanie start. Natomiast zlokalizowanie wszystkich elementów, takich jak mieszkalnictwo czy usługi może powodować w przyszłości ogromne straty powodziowe – tłumaczy Tomasz Cywiński, Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gliwicach. Ostateczną decyzję ma podjąć Rada Miejska w Bieruniu. Dziś, jak rzadko, miała pełną widownię. – Będzie zaproszona straż miejska  – 2 strażników, żeby po prostu nie przekraczać pewnych granic kultury i dobrego wychowania – informuje Bernard Pustelnik, burmistrz Bierunia.

Jeśli presja części mieszkańców Bierunia Starego nie będzie wystarczająca sprawą zajmą się wynajęci przez nich prawnicy. – Podjecie takiej decyzji będzie skutkowało wystąpieniem kancelarii na drogę odwoławczą. W tym do wojewody, a następnie na drogę postępowania sądowo-administracyjnego – wyjaśnia Tomasz Duraj, kancelaria adwokacka “Duraj Reck & Partnerzy”.

Postępowania, które ewentualnie rozstrzygnie czy interesy obu stron są na pewno ze sobą sprzeczne.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button