Świat
Protesty przed Domem Polskim w Iwieńcu
Będący na miejscu Bernard Pokulnicki z oddziału kierowanego przez Andżelikę Borys Związku Polaków na Białorusi w Gorodzieju koło Baranowicz, powiedział IAR, że ludzie nie chcą, by ich Dom przejął związek reżimowy. Są zbierane podpisy w proteście przeciwko decyzji władz.
W miniony piątek są w Grodnie skazał Andżelikę Borys i firmę Polonika na bardzo wysokie grzywny za “udzielanie nielegalnej pomocy charytatywnej”. Chodziło o udzielanie lekcji języka polskiego. Andrzej Poczobut z Rady Naczelnej Związku Polaków na Białorusi powiedział IAR, że dziś w Iwieńcu lekcje się już nie odbyły.