Przed debatą prezydencką
Debata potrwa około godziny, a poprowadzą ją dziennikarze trzech stacji telewizyjnych: TVP, TVN24 i Polsat News. Każdy z nich zada po jednym pytaniu w trzech blokach tematycznych. Te trzy stacje również będą transmitować pojedynek kandydatów na prezydenta. Formuła debaty wyklucza zadawanie pytań przez kandydatów konkurentowi.
Przed drugą turą wyborów, która odbędzie się 4 lipca zaplanowano dwie debaty telewizyjne. Kolejna odbędzie się w środę 30 czerwca.
Były prezydent Aleksander Kwaśniewski uważa, że dzisiejsza debata prezydencka może przekonać niektórych nieprzekonanych do zagłosowania na konkretnego kandydata.
Aleksander Kwaśniewski uważa, że dzisiejsza debata będzie miała bardzo dużą oglądalność. Dlatego jedną z najważniejszych rzeczy jest dobre wrażenie. “Bardzo istotna jest forma dnia, żeby przyjść skoncentrowanym ale i odprężonym, żeby dokładnie wiedzieć, jakie przesłanie ma się do widzów i znać temat, choć nie ma się co w ciągu ostatnich godzin uczyć. To jest taki moment w którym trzeba pokazać cały swój dorobek i doświadczenie. To jest zadanie trudne, bo w ciągu tej godziny z kandydatów musi wyjść cały ich talent polityczny” – powiedział były prezydent.
W 1995 roku debata telewizyjna między Aleksandrem Kwaśniewskim a Lechem Wałęsą przyczyniła się do sukcesu wyborczego ówczesnego szefa lewicy. Kwaśniewski twierdzi, że bezpośrednio przed debatą ważne jest, by kandydaci nie słuchali zbyt wielu doradców. “Jakby mnie zapytano o rady, to powiedziałbym, że rad wysłuchano już wystarczająco dużo, teraz trzeba to poukładać w głowie. Nie sposób iść na debatę mając stu doradców i tysiąc rad” – dodał.