Region

Przedwyborcze batalie na hasła

Polityka to ciągła gra. Ta przedwyborcza jest rozgrywką najważniejszą. Bo to właśnie od niej zależeć będzie kto w rządzie przez najbliższe cztery lata będzie rozdawał karty. – W Polsce musi nastąpić zmiana, dość oglądania samych Żelichowskich, Kłopotków itd – mówi Janusz Palikot. Złote rozdanie zapewnić ma właśnie kampania. Ta na plakatach, bilbordach i w telewizji. – Hasła muszą być krótkie, nie da się rozpisać z całymi zdaniami, dlatego taki króciutkie hasło pozytywne zmiany 9 głosuj na dziewiątkę, ale myślę, że to zawiera same sedno – uważa Łukasz Urbańczyk, Platforma Obywatelska.

Dużo bardziej dosadnie reklamuje się kandydat na posła SLD Łukasz Fiutek. – Tak się mówi w cudzysłowie chłop z jajami czy kobieta z jajami, czyli osoba konkretna z konkretnymi pomysłami, wie czego chce, co chce osiągnąć do czego dążyć. Myślę, że w tym kontekście to jest.

O to czy kontekst to trafiony czy chybiony postanowiliśmy zapytać politologa Marcina Gacka. – Łukasz Fiutek na pewno chce wszystkich zachęcić do tego, żeby dalej uważali, że politycy robią sobie jaja idąc do polityki. Takich przykładów znaleźć można znacznie więcej po lewej, prawej i w środku politycznej sceny. – Młodzieży więcej wypada, więcej uchodzi zwłaszcza przyciągnąć wyborców młodego pokolenia jest dużą sztuką – uważa Zbyszek Zaborowski, SLD.

Sztuką niewątpliwie jest też zrozumienie niektórych wyborczych sloganów. Mniej czy Więcej – tak reklamuje się Platforma Obywatelska. Mniej więcej właśnie taka jest cała ta kampania – miałka i bez wyrazu – przekonują specjaliści od PR-u. – Pokusiłbym się o stwierdzenie, że gdyby oczywistości i banały mogły latać, to większość tych haseł fruwałaby niczym dreamlinery boeinga. Te hasła są puste, one są tak gładkie jak wizerunki poszczególnych kandydatów obrobione w Photoshopie – stwierdza Paweł Cyz, PRC Communications.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Większość haseł jest miałka, zgadzam się z politologami, natomiast hasło PJN-u uważam, że jest świetne – dodaje Adam Skowron, PJN.

Grunt to optymizm. Hasło PJN-u “Wszystko jest możliwe” w ocenie politologów – wypada jednak blado. PSL za to postawiło na zabawę. – Człowiek jest najważniejszy PSL-u to jest hasło, które PSL może sobie ustawić jako slogan i mieć go przez następne dwadzieścia lat – mówi dr Marcin Gacek, politolog. Tyle czekać nie zamierza za to Prawo i Sprawiedliwość. – Najwyższy czas, żebyśmy przeszli tutaj do ofensywy, ale dla tej ofensywy potrzebna jest także władza. To że w walce o nią wieje nudą specjaliści komentują krótko. – Politycy faktycznie uznali, że jeżeli są ograniczone środki to nie ma co się wysilać na hasła, nie ma też się co wysilać na kampanię wyborczą i tak wszyscy wiedzą o tym, że będzie to plebiscyt między PO i PiS – dodaje dr Marcin Gacek. Pytanie tylko czy warto.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button