Przełom w leczeniu guza mózgu w Polsce

Profesor Mirosław Ząbek, kierownik Kliniki Neurochirurgii i Urazów Układu Nerwowego, wyjaśnił, że leczenie odbywa się za pomogą 192 wiązek promieniowania kobaltowego, które krzyżują się w wyznaczonym wcześniej miejscu nowotworu. Ta nowoczesna technologia pozwala na leczenie guzów o nieregularnym kształcie, które nie przekraczają 3 centymetrów.

Terapia Gamma Knife jest bezbolesna. Pacjent nie ma trepanacji czaszki. Po kilku godzinach od zabiegu może udać się do domu i nie wymaga żadnej rekonwalescencji. Promieniowanie jest tak małe, że zabiegi można wykonywać również u kobiet w ciąży.

Według szefowej Fundacji pomagającej chorym na białaczkę, Urszuli Jaworskiej, nowoczesny “nóż gamma” daje chorym na guzy mózgu nadzieję na skuteczniejszą walkę z chorobą.

Wiceminister zdrowia Marek Twardowski powiedział, że możliwe jest finansowanie leczenia Gamma Knife przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Trudno jednak na razie określić, w jakim zakresie i ilu pacjentów będzie mogło korzystać z tej formy terapii. Według szacunków, koszt jednego zabiegu to około 30 tysięcy złotych.

W Polsce na guzy mózgu zapada co roku 3 tysiące osób. Są to najczęstsze – po białaczkach – nowotwory złośliwe u dzieci. Mali pacjenci również mogą być leczeni metodą radiochirurgii.

Metoda Gamma Knife jest stosowana w 70 szpitalach na świecie, głównie w Stanach Zjednoczonych i Japonii. W Europie jest zaledwie 10 takich urządzeń.