Przybywa samochodów
Jedni jeszcze szukają, a inni znaleźli już coś odpowiedniego dla siebie. Choć kryzys zagląda w oczy, to nie osłabia zainteresowania samochodami. Marek Igies z Jaworzna właśnie zarejestrował swoje nowe auto. – Kryzys jak kryzys. To jest auto używane, już 1998 rok, ale za niewielką kwotę – przyznaje Igies. Może i nie za wielką kwotę, ale kupują. A potem rejestrują. Urzędnicy mówią o zdecydowanie większych kolejkach w ciągu kilku ostatnich tygodni. Między innymi taka sytuacja jest w Jaworznie. – Jest wzrost ilości chętnych do zarejestrowania pojazdów. Nie tylko samochodów osobowych, skuterów, ale i samochodów dostawczych, ciężarowych, oraz autobusów – stwierdza Marek Stalmarski z referatu komunikacji UM w Jaworznie.
Nawet jeżeli cena nie odpowiada, to bliższy kontakt z pojazdami w czasie na przykład salonu motoryzacyjnego może ułatwić podjęcie decyzji. – Rozglądam się za nowym samochodem i w najbliższym czasie chciałbym zmienić na jakieś większe auto niż to, które obecnie mam. Trochę jest taki dla naszej rodziny za mały, więc rozglądam się za czymś większym, zwłaszcza z większym bagażnikiem – tłumaczy Mirosław Iwański. Nie brakuje również środków lokomicji dla osób mniej wymagających. Wiedzą o tym sprzedawcy skuterów. Wszystko dlatego, że w ostatnim czasie, jak mówią znawcy tematu, rynek motoryzacyjny znacznie się poprawił. Coraz lepiej sprzedają się samochody osobowe. Ale prawdziwym hitem są skutery. – W ostatnim czasie bardzo dużo było chętnych. Sezon bardzo wcześnie się zaczął, bardzo dużo sztuk się sprzedało – podkreśla Magdalena Żbik, sprzedawca skuterów.
Jak podaje Instytut Badania Rynku Motoryzacyjnego “SAMAR”, od początku roku sprzedano ponad 116 tys. nowych samochodów, o 1,5 proc. więcej niż rok temu. Więcej aut sprowadzono również zza granicy. I jak przekonuje jeden z organizatorów Salonu Motoryzacyjnego w Jaworznie, w gorszych czasach nie zawsze odkładamy takie decyzje na później. – Decyzji o zakupie samochodu nie podejmuje się z marszu i pewnie wiele osób to, czy kupić samochód taki czy inny, zdecydowało wiele miesięcy wcześniej – wyjaśnia Antoni Polak, organizator Salonu Motoryzacyjnego w Jaworznie. A jeżeli jeszcze nie podjęło, to przynajmniej się do niej przymierza.
