Przygotowania do rundy rewanżowej

Podbeskidzie, inaczej niż wiele polskich zespołów, nie zaplanowało zimą żadnego zagranicznego zgrupowania. Podopieczni trenera Marcina Brosza jak dotąd wyjechali na obóz do Gutowa i rozegrali kilka gier kontrolnych.

Do rozpoczęcia ligi pozostały 3 tygodnie. Jak “górale” zamierzają wykorzystać te kilkanaście dni przygotowań? – Jutro gramy sparing z Cracovią, a od niedzieli spotykamy się w Kamieniu na obozie. Mieliśmy zaplanowany sparing z drużyną z Litwy, ale odwołali go. Na pewno znajdziemy jakichś sparingpartnerów, natomiast za tydzień w sobotę gramy z Zagłębiem Sosnowiec – wyjaśnia Bogdan Wilk, II trener Podbeskidzia.

Do Podbeskidzia w przerwie zimowej przyszło aż 8 nowych zawodników i nikt z szerokiej kadry 28 piłkarzy nie może być pewny gry w podstawowej jedenastce. – W kadrze jest jeszcze dużo miejsca i trener nie podjął decyzji o całej sytuacji. Każdy musi dawać z siebie wszystko, bo przecież im więcej nas tym lepiej – stwierdza Damian Świerblewski.

Zdrowa rywalizacja w zespole o pozycje, na pewno nie zaszkodzi, a może pomóc w osiągnięciu założonego przed sezonem celu – awansu do Ekstraklasy.