PŚ w biegach narciarskich: zwycięstwo Kowalczyk
Zawodniczka AZS AWF Katowice, która niedawno obchodziła 26. urodziny, powtórzyła sukces sprzed dwóch lat z Otepaeae, ale wtedy miała przewagę nad Finką Virpi Kuitunen niespełna osiem sekund. Tym razem przeciwniczki zostawiła daleko za sobą; trzecia na mecie Kuitunen straciła 46,6 s.
Kowalczyk w wielkim stylu odniosła czwarte w karierze zwycięstwo w PŚ. Jedynie na pierwszym pomiarze czasu, po 0,9 km, była czwarta, pięć sekund za Kuitunen. Rozpoczęła spokojnie, ale już po 2,3 km była pierwsza i konsekwentnie powiększała przewagę. Za jej plecami rozgrywała się walka, lecz tylko o pozostałe miejsca na podium.
Po ubiegłotygodniowej wygranej na olimpijskim trasie w Whistler, w sobotę Kowalczyk nie dała żadnych szans Saarinen, Kuitunen, Słowence Petrze Majdić oraz Norweżkom Therese Johaug i Marit Bjoergen. Co ciekawe, wszystkie wymienione rywalki nie startowały w Kanadzie, zbierając siły i szykując się na estońską część rywalizacji w PŚ.
W gronie 51 zawodniczek w Otepaeae Paulina Maciuszek (LKS Poroniec Poronin) uplasowała się na 48. pozycji.
W klasyfikacji łącznej PŚ Kowalczyk awansowała z czwartej na trzecią lokatę – 954 pkt (zamieniła się miejscami z Majdić). Prowadzi Saarinen 1058 pkt przed Kuitunen 967 pkt.
Na niedzielę planowany jest sprint na 1,2 km. Kilka dni temu w Whistler Kowalczyk w tej konkurencji była druga.