PŚ w Hochfilzen: Polacy 12. w biegu sztafetowym biathlonistów
Norwegowie pobiegli w składzie: Alexander Os, Ole-Einar Bjoerndalen, Emil Hegle Svendsen i Tarjei Boe. Problemy mieli tylko na pierwszej zmianie, którą Os ukończył na 10. pozycji, ponieważ musiał pobiec jedną karną rundę. Jego koledzy biegli i strzelali bardzo dobrze, i na kolejnych zmianach na stadionie pojawiali się jako pierwsi.
Zaciętą walkę o trzecie miejsce stoczyli Niemcy, Francuzi i Szwedzi. Ostatecznie na finiszu najszybszy okazał się Martin Fourcade.
W polskiej ekipie najlepiej spisał się Tomasz Sikora, który na drugiej zmianie wyprowadził drużynę z 19. pozycji (po biegu Łukasza Szczurka) na 5. Po zmianie Mirosława Kobusa Polacy znów spadki do drugiej dziesiątki – na 16. miejsce. Jako ostatni wybiegł na trasę Krzysztof Pływaczyk, który po dobrym biegu i strzelaniu na mecie był 12. ze stratą 5 i pół minuty do zwycięzców. Startowało 26 drużyn.
Jeszcze dziś zostanie rozegrany bieg pościgowy kobiet na 10 kilometrów. W przyszłym tygodniu biathloniści przenoszą się do słoweńskiej Pokljuki na ostatnie w w tym roku kalendarzowym zawody Pucharu Świata.


