Psia kontrola w Chorzowie

To była dość nietypowa interwencja. Bez zgłoszenia, za to na tzw. nosa. Po to by sprawdzić czy właściciele psów są na bieżąco z książeczką zdrowia swojego czworonoga. – Jest wszystko ok. Widzi Pan, ma suchą karmę, wodę ma tam w misce – mówi Adam Florczyk, właściciel psa. Ale książeczki zdrowia wypełnionej już nie ma. I za to jest kara. Szczepienie psa przeciwko wściekliźnie jest obowiązkowe. Dlatego policjanci wszędzie tam gdzie natrafią na puste książeczki zdrowia kierują wnioski do sądu grodzkiego. Akcja ta dopiero się rozpoczęła. W ciągu dwóch dni dzielnicowi odwiedzili kilkanaście mieszkań. Jak się okazuje właściciele czworonogów nie przywiązują specjalnie do tego dużej wagi. – Mniej więcej połowa z osób kontrolowanych okazuje się, że nie dopełnia tego obowiązku w terminie, bądź też w ogóle nie dopełnia tego obowiązku tłumacząc się, że zapomnieli – opowiada mł. asp. Dawid Kawa, Komisariat II w Chorzowie.

Jeszcze inni tłumaczą się tym, że na szczepionkę dla psa nie mają pieniędzy. Takie tłumaczenia jednak weterynarzy nie przekonują. – Koszt tego szczepienia zależnie od lecznicy waha się z reguły między piętnaście, a dwadzieścia złotych, więc uważam, że jest to tak nieznaczny koszt, że każdy może sobie raz w roku pozwolić na takie szczepienie – stwierdza lek. Agnieszka Grzeszczak – Cieńkowska, weterynarz.

Ci, którzy ze swoim psem do weterynarza chodzą regularnie liczą, że akcja przyniesie odpowiedni skutek. – Wielu jest takich co zapominają i puszczają na samopas psy – mówi Stanisław Kruz, właściciel psa. Dlatego oprócz dzielnicowych na interwencje chodzą także inspektorzy z Towarzystwa Opieki Nad Zwierzętami, którzy sprawdzają w jakiej kondycji jest zwierze oraz w jakich warunkach żyje. – Właściciele zapominają czasami nie tylko o ustawowym szczepieniu psa przeciwko wściekliźnie, ale o systematycznym odrobaczaniu go, o zakładaniu obroży przeciwko pchłom, no i bardzo często bywa też tak, że pies ma ewidentnie objawy chorób, które nie są leczone – informuje lek. Marek Olszewski, Towarzystwo Opieki Nad Zwierzętami w Chorzowie.

W przypadku nieszczepienia psa – o wściekliznę nietrudno. Zdecydowanie łatwiej jednak jest zadbać o to, by ta choroba psy omijała z daleka.