AlarmRegionWiadomość dnia

Psychoza strachu w Skoczowie! Ktoś podpala budynki! [Wideo i zdjęcia] Burmistrz wyznacza nagrodę za podpalacza

ZDJĘCIA: Psychoza strachu w Skoczowie! Ktoś podpala budynki! Burmistrz wyznacza nagrodę za podpalacza  – 5 tysięcy złotych

Podpalacz stodół i budynków gospodarczych jest nieuchwytny od wakacji. Skoczowscy strażacy i policjanci nie mają wątpliwości. Pożary, do których dochodzi na ich terenie, to efekt podpaleń. Tylko dwa ostatnie pożary spowodowały tu ponad 350 tysięcy złotych strat. -To były stodoły w Kiczycach, potem następnie w Pierśćcu i Kowalach – pokazuje na mapie miejsca, w których podkładano ogień burmistrz Skoczowa, Janina Żagan, burmistrz Skoczowa. Pierścień wokół Skoczowa powoli się domyka, bo grasujący w tej okolicy od kilku miesięcy podpalacz ma jeszcze na koncie pożary w Wilamowicach i Pogórzu. Wszędzie tam spłonęły stodoły, także ta zabytkowa pani Małgorzaty. -Otwieram drzwi i patrzę się na pole, a tam już cała stodoła w ogniu, wszystko, więźba płonęła, dachówki strzelały – opowiada o pożarze swojego gospodarstwa Małgorzata Husarek, mieszkanka Wilamowic. Straciła blisko 200 tysięcy złotych. Ogień strawił m.in.  maszyny rolnicze. Podobnie było w pozostałych przypadkach, a te pożary zdaniem strażaków i policjantów nie były przypadkowe.

-Zmienia wioski, nie pali w jednej wiosce, bierze po kolei, to nie jest przypadek, nie. Stodoła się paliła od strony drogi – podkreśla Ryszard Hutyra, naczelnik Ochotniczej Straży Pożarnej w Pogórzu. -Nie było w tych miejscach urządzeń, które mogłyby spowodować zaprószenie ognia typu zwarcie instalacji elektrycznej, bądź też jakieś inne maszyny, urządzenia które posiadały by zasilanie. Te przyczyny nadal nie są ustalone, ale wiele na to wskazuje, że jest to działanie osób trzecich – mówi asp. Rafał Domagała, KPP w Cieszynie. Podpalacz w Skoczowie działa zawsze według ustalonego schematu, prawie zawsze atakuje o tej samej porze. -Wszyscy z soboty na niedzielę drżymy i każdy z niepokojem nasłuchuje, czy znowu odzywa się głos syren – mówi Janina Żagan, burmistrz Skoczowa. Ostatnio zawyły 2 tygodnie temu, na równe nogi postawiły mieszkańców Pogórza. Płomienie doszczętnie strawiły wtedy stodołę pana Stanisława. -Tyle co my jeden ciągnik uratowali i drugi co wysmyczyli my, a co do reszty już nie było co wyciągać – wylicza straty z pożaru Stanisław Jenkner, mieszkaniec Pogórza, którego stodoła spłonęła.

-Gdyby wiatr wiał w tamtą stronę, ciężko byłoby z naszym dachem, bo też z drewna jest – mówi Seweryn Stec, w jego sąsiedztwie spłonęła stodoła. Na szczęście nikt nie został dotąd ranny, ale burmistrz Skoczowa, jak mówi, nie miała wyjścia. Za pomoc w schwytaniu seryjnego podpalacza wyznaczyła nagrodę- 5 tysięcy złotych. -Podobno to działa, podobno tam gdzie taką nagrodę wyznaczono prędzej wykryto sprawcę. Mam nadzieję, że u nas też tak będzie – mówi Janina Żagan, burmistrz Skoczowa. Policjanci odbierają pierwsze zgłoszenia, liczą na pomoc mieszkańców. Przed rokiem z chuliganami którzy zniszczyli nagrobki na miejscowym cmentarzu razem sobie poradzili. Wtedy również nagroda zmobilizowała skoczowian do współpracy.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button