Puchary już pewne! A może być jeszcze Mistrz Polski! Niebiescy wracają do gry!
Niebiescy najważniejszy mecz w tym roku zagrają na Cichej – podejmować będą 6 maja Lechię Gdańsk.
Trener Waldemar Fornalik śmiał się po meczu, że gdyby Piech nie naprawił swojego strzeleckiego celownika, na Cichą wracałby pieszo. Bo zanim strzelił dwa gole Pasom, dwie setki zmarnował. W grze o mistrzowski tytuł jest jeszcze Śląsk Wrocław który ma 53 punkty i o 1 oczko wyprzedza Niebieskich, oraz Lech Poznań, który pokonał 1-0 Podbeskidzie Bielsko-Biała i jest w tabeli trzeci, tracąc do Śląska 2, a do Ruchu Chorzów 1 punkt. Wszystko się może jeszcze zdarzyć i w Chorzowie wierzą że uda się wywalczyć 15 w historii klubu mistrzowski tytuł. Tym bardziej że Ruch gra z Lechią Gdańsk u siebie, a lidera – Śląsk Wrocław, czeka ciężka przeprawa z Wisłą w Krakowie. Chociaż może nie taka ciężka, bo Wisłę dość łatwo ograł u siebie w 29 kolejce Górnik Zabrze, wygrywając 2-0. Ruch także może mieć pod górkę, bo przeciwnikiem Niebieskich będzie ich “dobrodziej” z 29 kolejki – Lechia Gdańsk. Lechia, która 1-0 pokonała po zaciętym meczu Legię Warszawa. Najważniejsza kolejka tego sezonu już w najbliższą niedzielę. Wszystkie mecze startują o 17.00.