Kraj
Radom/ Śmiertelnie postrzeliła swoją siostrę
Karabinek sportowy należał do dziadka dziewczynek. Mężczyzna nie miał pozwolenia na broń. Tłumaczył, że używał jej do strzelania do ptaków, odłożył i zapomniał.
Policja ustaliła, że 7-letnia dziewczynka znalazła naładowana broń w obrębie zabudowań, podniosła ją i wystrzeliła, trafiając 4-letnią siostrę cioteczną w głowę. Wezwano pogotowie ratunkowe, podjęto próbę reanimacji, przewieziono dziecko do szpitala w Radomiu, ale nie udało się dziewczynki uratować.
54-letni mężczyzna odpowie za nielegalne posiadanie broni i najprawdopodobniej za nieumyślne spowodowanie śmierci.
Ciąg dalszy artykułu poniżej