Kilka dni temu świat obiegł kontrowersyjny filmik, w którym ksiądz w trakcie chrztu uderzył dziecko w policzek. Była to reakcja na głośny płacz malucha. Media zalała fala krytyki i negatywnych komentarzy o zachowaniu duchownego.
Do skandalicznej sytuacji doszło w Champeaux we Francji, a negatywnym bohaterem był 89-letni duchowny Jacques Lacroix.
Decyzją kurii, ksiądz musi przejść na przymusową emeryturę.
Ciąg dalszy artykułu poniżej
Mówiłem, żeby się uspokoił, ale mnie nie słuchał. To było coś pomiędzy gestem czułości, a małym klapsem – powiedział duchowny dziennikarzowi France.
Mateusz Pojda