Rekiny pokonane w Miszkolcu
Mecz w Grudziądzu miał bardzo emocjonujący przebieg. Od dwunastego biegu gnieźnianie utrzymywali dwupunktowe prowadzenie. Aby myśleć o wygranej grudziądzanie musieli wygrać ostatnią gonitwę podwójnie. Nie udało się, ponieważ wyścig co prawda wygrał Krzysztof Buczkowski, ale ostatni na metę przyjechał Davey Watt. Najwięcej punktów dla GTŻ Grudziądz w tym meczu zdobył Davey Watt – 13, a dla Startu Gniezno Peter Ljung 12.
Marma Hadykówka Rzeszów odniosła pewne zwycięstwo nad łotewskim Lokomotivem Daugavpils, wygrywając 57:33. Dla zwycięzców najwięcej punktów zdobyli Rafał Okoniewski – 13 oraz Maciej Kuciapa i Lee Richardson po 11. Dla pokonanych najlepiej punktował Artiom Łaguta, który zdobył 11 punktów.
PSŻ Lechma Poznań pokonał wysoko na własnym torze Lotos Wybrzeże Gdańsk 58:32. Najwięcej punktów dla Poznania zdobyli w tym meczu Norbert Kościuch i Mateusz Szczepaniak – po 12. W zespole gości najlepszy był Renat Gafurow – 9 punktów. Zawiódł kompletnie Magnus Zetterstroem, który skończył mecz z 3 punktami na koncie.
W Miszkolcu gospodarze odnieśli pierwsze zwycięstwo w historii pierwszoligowych startów, pokonując RKM ROW Rybnik 50:39. Porozbijany klub z Rybnika nie zdołał stawić czoła gospodarzom, wśród których zadebiutował Scott Nicholls. Brytyjczyk zdobył 11 punktów i obok Jamesa Wrighta – 12 punktów, był liderem klubu z Węgier. W zespole z Rybnika najlepiej punktował Daniel Nermark, który w 7 biegach zdobył 16 punktów.
Po 5 kolejce w tabeli prowadzi GTŻ Grudziądz z 6 punktami. Większość zespołów ma jednak do odjechania jeszcze co najmniej jedno zaległe spotkanie.