Rekordowe mrozy
Bardzo zimno – minus 26 stopni – było także w Białymstoku, gdzie przy gruncie odnotowano 33 stopnie mrozu, minus 26 stopni było także w Kozienicach i Włodawie, w Warszawie było minus 22 stopnie Celsjusza.
Anna Nemec powiedziała, ze stosunkowo najcieplej było na północy Polski, nad morzem, gdzie w nocy termometry wskazywały kilkanaście stopni mrozu.
Synoptyk IMGW podkreśla, że temperatura minus 26 stopni mieści się w w styczniowej normie ostatnich kilkudziesięciu lat, skrajny mróz – minus 46 stopni Celsjusza odnotowano w 1929 roku w Rabce.
W styczniu normą jest także kilka – kilkanaście stopni ciepła. To dlatego, że Polska leży w strefie wpływu dwóch skrajnych typów klimatu: morskiego i kontynentalnego. Jeżeli znajdujemy się w strefie pogody kontynentalnej – jest bardzo mroźna i słoneczna pogoda, natomiast gdy większe oddziaływanie ma klimat morski – jest znacznie cieplej, ale wilgotno, i częściej pada śnieg lub deszcz.
Anna Nemec zapowiada, że dziś będzie pogoda kontynentalna; jest piękny i słoneczny, choć bardzo zimny dzień, najbliższa noc także będzie bardzo mroźna, ale już na początku przyszłego tygodnia można spodziewać się wzrostu zachmurzenia, zatem powinno być zdecydowanie cieplej.