Rewolucja w Energetyku Jaworzno

Jedni o miejsce w składzie budowanego, silnego “Energetyka”, martwić się nie muszą. Drudzy już wiedzą, że więcej w barwach MCKiS-u nie wystąpią. – Spotkałem się z zawodnikami i podziękowałem wszystkim zawodnikom, którym kończą się kontrakty. I chciałbym w Jaworznie zrobić bardzo silną siatkówkę, chciałbym doprowadzić do tego, żebyśmy się włączyli do walki o PLS. W związku z tym na kilku pozycjach naprawdę musimy pozyskać innych, silniejszych zawodników – wyjaśnia Wktor Krebok, trener MCKiS-u Energetyk Jaworzno.

Klub podziękował na razie za współpracę Maciejowi Rzędzickiemu, Szymonowi Kosteckiemu i Łukaszowi Warchołowi. Nie wiadomo natomiast jaką rolę w zespole będą pełnić Mariusz Syguła i Krzysztof Szopa. Ten drugi będzie albo przyjmującym, albo rezerwowym atakującym. – Mnie satysfakcjonuje sama gra w zespole. To na jakiej pozycji mnie trener wystawi, to jest tylko i wyłącznie jego decyzja. I na jakiej mnie wystawi, na takiej będę się starał grać jak najlepiej – stwierdza Szopa.

Kadra “Energetyka” ma liczyć aż 18 zawodników. Trener Krebok chce do zespołu pozyskać zawodników młodych, perspektywicznych i żądnych zwycięstw. Nie powinno z tym być problemów, bowiem telefon 65-letniego szkoleniowca nieustannie dzwoni z kolejnymi ofertami. – Przez ten ostatni tydzień, to telefon mam czerwony. Nie wiem, czym się to wiążę. Mam nadzieję, że ludzie chcą pracować – oznajmia Krebok.

To w jakim składzie “Energetyk” będzie pracować, by wywalczyć w przyszłym sezonie awans do Plus Ligi, powinno być wiadome do końca czerwca.