Robert Lewandowski podpisał kontrakt z GKS Tychy! I zjadł czekoladę z orzechami…
Grupa tyskich licealistów otrzymuje polecenie oprowadzenia najlepszego polskiego piłkarza po mieście. Wieczorem organizuje dla niego imprezę. Następnego dnia budzą się niczego nie pamiętając. Z pokoju zniknął też piłkarz. Rozpoczyna się walka z czasem, bo nowy zawodnik ma zostać zaprezentowany kibicom. To filmowa fikcja stworzona przez uczniów I Liceum Ogólnokształcącego w Tychach. Wszystko po to by inaczej niż zwykle pokazać swoje miasto. Jak bardzo fikcja skrzyżowała się z rzeczywistością – sprawdzał Krzysztof Trzosek.
Takie rzeczy tylko w filmach – zwłaszcza, że scenariusz do niego pisali licealiści. Tyski Wiraż to parodia jednej z bardziej popularnych ostatnio komedii – czyli Kac Vegas. “-Zaczynając pisać ten scenariusz nie sądziliśmy, że będzie jakiś celebryta czy sportowiec. Dopiero później było wiadomo, że ta fabuła musiała być związana z Tychami. Stwierdziliśmy, że jeśli zatrudnimy Roberta Lewandowskiego, będzie możliwość pokazania mu Tychów” – mówi o pomyśle na internetowy film Kamil Grzegorczyk, uczeń I LO w Tychach. W amerykańskiej wersji filmu, czterech przyjaciół spędza wieczór kawalerski w Las Vegas. O poranku budzą się niczego nie pamiętając. Pan młody który był z nimi – gdzieś się gubi. “-Sytuacja jest podobna, przyjeżdża nowy człowiek. My musimy się nim zająć, wtedy go gubimy i musimy zrobić wszystko żeby go odnaleźć” – dodaje Damian Sacha z tyskiego LO.
W tyskiej parodii filmu głównym bohaterem jest Robert Lewandowski, który podpisuje kontrakt z GKS Tychy. Grupa licealistów otrzymuje bojowe zadanie. Oprowadzenie “Lewego” po mieście. Aleksandra Paluch z I LO w Tychach, która także brała udział w wymyślaniu i kręceniu filmu – podkreśla, że chociaż to fikcja, to w rzeczywistości jest sporo miejsc, które można by pokazać światowej sławy piłkarzowi: “-Mamy dużo miejsc z których możemy zrobić coś fajnego, dlatego chcieliśmy to pokazać w tym filmie. Pokazać takie strony Tychów, które można zapamiętać.” Po imprezie zaniki pamięci się zdarzają. O poranku nikt niczego nie pamięta, a Robert Lewandowski zaginął. “-O alkoholu czy innych rzeczach nie ma mowy, dlatego wymyśliliśmy alergię na orzechy i dziwnym trafem Robert zjada tą czekoladę i jak to było w filmie powiedziane “dostanie bani” – opowiada fabułę w telegraficzny skrócie Damian Sacha.
Rozpoczyna się walka z czasem. Jeszcze tego samego dnia Lewandowski ma zostać zaprezentowany kibicom. Po wielogodzinnych poszukiwaniach nowy zawodnik GKS Tychy dociera na konferencję prasową. Tu w rolę mistrza ceremonii wczuł się Michał Rus ze spółki Tyski Sport :-Staraliśmy się o Arka Milika, ale jak dobrze wiemy, Bayer Leverkusen nas uprzedził. Stanęło na Robercie Lewandowskim- świetny zawodnik, reprezentant kraju co nie oznacza, że łatwo znajdzie miejsce w wyjściowej jedenastce”. Znacznie trudniej było nakręcić film. Prace nad nim trwały około miesiąca. Tyscy licealiści zrobili to zupełnie za darmo. Sceny do filmu kręcili po lekcjach bez profesjonalnego sprzętu. Film został przygotowany na potrzeby wyjazdu uczniów na wymianę do Berlina.
