Roboty na Marsie pracują od 5 lat
Teraz mamy początek roku 2009 i oba pojazdy nadal funkcjonują, mimo iż pierwotnie zakładano jedynie kilkumiesięczny okres badań. Roboty przesłały na Ziemię ćwierć miliona zdjęć, przejechały dystans 21 kilometrów, wspinały się na wzgórza, zjeżdżały do kraterów. Przetrwały nawet wielotygodniowe burze piaskowe występujące na Marsie. Za pomocą znajdującej się na orbicie wokół marsa sondy Mars Odyssey na Ziemię dotarło 36 gigabajtów danych naukowych zebranych przez łaziki. Spirit i Opportunity czerpią energię z baterii słonecznych, jednak osiada na nich pył, co powoduje mniejszą sprawność urządzeń w dostarczaniu energii do działania łazików. Co pewien czas intensywne wiatry dokonują wyczyszczenia powierzchni baterii słonecznych, ale nie jest to zbyt częste. Spirit nie zaznał „odświeżenia” od 18 miesięcy. Spirit musi przetrwać do końca marsjańskiej zimy, a na wiosnę wyruszy do dwóch miejsc odległych o 183 metry od jego obecnej pozycji. Jednym jest obszar luźnej gleby, który może pomóc zweryfikować hipotezę czy badany wcześniej obszar o nazwie Home Plate to pozostałość po procesach wulkanicznych. Drugim celem jest dół wielkości budynku, nazwany Goddard. Większość czasu w ciągu ostatnich dwóch lat łazik Opportunity spędził w kraterze Victoria i jego okolicy. Następnym celem badań będzie krater Endeavour o średnicy w kilometrów (ponad 20 razy większy niż krater Victoria). Oba kratery dzieli odległość 12 kilometrów. Po drodze do celu Opportunity zbada kilka interesujących kamieni i skał. Nazwy łazików w tłumaczeniu na polski to Duch (Spirit) oraz Sposobność (Opportunity).