RegionWiadomość dnia

Rodzinny Park Rozrywki w Wodzisławiu Śląskim jednak powstanie. Jest nowy wykonawca, ale…

Pierwsze maszyny budowlane mają się tu pojawić już w przyszłym tygodniu. Kiedy zamiast błota pojawi się tu park rozrywki wciąż jeszcze nie wiadomo. – Miało być w tym roku, nie wiadomo czy w przyszłym będzie i kiedy zaczną – mówi Irena Król, mieszkanka osiedla. Niezagospodarowane wąwozy między trzema największymi osiedlami w Wodzisławiu Śląskim miały zmienić się w największy na Śląsku Park Rozrywki. W czerwcu tego roku z placu budowy zszedł jednak wykonawca, dziś rozstrzygnięto kolejny przetarg. Oficjalnie umowa między miastem a poprzednim wykonawcą została zerwana z powodu braku postępu robót,  firma z tą opinią się nie zgadza. Sprawa prawdopodobnie będzie miała finał w sądzie. – Przebudowa gazociągu i kanalizacja sanitarna, których nawet na mapie nie było, a była niezbędna do przebudowy, co za tym idzie trzeba było nowy projekt i zwiększenie środków – tłumaczy Robert Satlawa, Sat Bud, pierwszy wykonawca projektu.

Zarówno na jedno, jak i drugie miasto zgodzić się nie chciało. Inwestycja była bowiem finansowana ze środków Unii Europejskiej. Wydłużenie czasu realizacji projektu mogłoby spowodować konieczność zwrotu 10 milionów złotych dotacji. – Jest to jeden z największych projektów dofinansowanych ze środków unijnych w Wodzisławiu, praktycznie największy tego typu na Śląsku. Wymagało to zgody instytucji zarządzającej na przedłużenie terminu i również cena, którą otrzymaliśmy jest rzeczywiście wyższa – wyjaśnia Dariusz Szymczak, z-ca  Prezydenta Miasta

Nowy wykonawca dostanie jednak nie tylko więcej czasu, ale też pieniędzy. Projekt jest droższy od poprzedniego o 4 miliony. Na terenie o powierzchni 25 hektarów zaplanowano m.in. duży park linowy, tor do gry w kapsle, w bule, kręgle rosyjskie, skatepark i trzy ogródki jordanowskie. – Jak ktoś ma mało czasu, nie stać go, żeby wyjechać gdzieś, to jak najbardziej – uważa Artur Król, mieszkaniec osiedla.

Dzieci będą miały się gdzie bawić, my będziemy mogli w niedzielę gdzieś wyjść, a tak ten teren był niezagospodarowany – dodaje Jacek Grabski, mieszkaniec osiedla.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Nowy wykonawca ma go zagospodarować do końca sierpnia przyszłego roku. Pierwsze budynki oddane mają być na początku grudnia. Te plany pokrzyżować może już podobno tylko pogoda.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button