Nadchodzą zmiany w sposobie korzystanie z wypożyczalni miejskich rowerów. Wypożyczając rower w jednej gminie bez problemu będzie można oddać go w innej. Użytkownicy rowerów miejskich już wyliczają plusy tego rozwiązania.
Trująca kiełbasa! Gdzie? I dlaczego policjanci zamieniają się w youtuberów! TOP 5 Silesia Flesz
–Dobry pomysł albowiem ludzie więcej by się ruszali. Mogliby dalej pojechać i nie musieliby potem przechodzić z miasta do miasta, żeby tam wypożyczyć kolejne rowery – mówi Mateusz Ceglarz, rowerzysta.
Zasada miałaby obowiązywać od 1 kwietnia. Do tej pory za oddanie roweru np. z Sosnowca w Katowicach zbrodnię groziła kara. Teraz ma się to zmienić.
-Dotąd mieliśmy sytuacje dość powiedziałbym dziwną, ponieważ w ośmiu miastach Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii mamy system jednej firmy, czyli Nextbike. Jednakże umowy były podpisywane w ten sposób, że każde miasto stanowiło osobną całość. Specyfika naszego regionu jest taka, że miasta przenikają się nawzajem – mówi Marcin Dworak, metropolitalny oficer rowerowy.
Według nowych zasad relokacja ma dotyczyć wyłącznie rowerów standardowych. Rowery typu tandem, dziecięcy, familijny czy cargo będą musiały być wypożyczone i oddane w obrębie jednej gminy. Zmiany mają pomóc także w ujednoliceniu czasu trwania sezonu rowerowego – ma on trwać w zintegrowanych miastach tak samo długo. Porozumienie dotyczy Katowic, Sosnowca, Tychów, Gliwic, Zabrza, Chorzowa i Siemianowic Śląskich. Do tego, żeby weszło w życie potrzeba jeszcze kilku formalności.
-Wczoraj podpisaliśmy umowę z Górnośląsko-Zagłebiowską Metropolią (…) jest t pierwszy krok, narzędzie tak jak powiedziałem. Drugim krokiem jest namówienie, przekonanie miast i myślę, że z tym nie będziemy mieli dużego problemu do tego, żeby dołączyły do tego projektu i do tego żebyśmy mogli rzeczywiście wprowadzić takie rozwiązania w obrębie poszczególnych miast – mówi Marek Pogorzelski, rzecznik prasowy Nextbike.
W Katowicach, mieście, które w metropolii ma najwięcej stacji rowerowych i rowerów do wypożyczenia nie ma wątpliwości, że rozwiązanie powinno być wprowadzone.
-Katowice już w połowie ubiegłego roku składały wniosek do metropolii, aby była taka możliwość, by korzystać z systemu wypożyczalni rowerów miejskich bez względu na granice miejskie. Cieszymy się, że udało się podpisać to porozumienie i na pewno Katowice przyłącza się do tego – mówi Ewa Lipka, UM Katowice.
Koszty przewożenia rowerów do stacji pierwotnych pokrywać ma Metropolia.
(Sandra Hajduk)