Sport

Ruch zmierzy się z Odrą

Metamorfoza – to słowo jakim ostatnio najczęściej opisuje się grę Ruchu Chorzów. “Niebiescy” po porażkach z Górnikiem Zabrze i Lechią Gdańsk, gładko wygrali dwa spotkania 3:0 – w Ekstraklasie z Polonią Bytom i w Pucharze Polski z Zagłębiem Lubin. – Może poza meczem z Górnikiem, gdzie nie zagraliśmy dobrze, wydaje mi się, że prezentujemy w miarę wyrównany poziom na wiosnę. Prasa nas trochę krytykowała po tych dwóch przegranych meczach, ale my wiedzieliśmy, że idziemy w dobrym kierunku – stwierdza Michał Pulkowski.

Ten kierunek to bezpieczne miejsce w środku tabeli. Zupełnie inny niż najbliższego przeciwnika “niebieskich” – Odry Wodzisław. Przedostatni w tabeli ekstraklasy wodzisławianie nie mogą pozwolić sobie na wpadkę. Tym bardziej, iż media spekulują, że kolejny słaby wynik oznaczać będzie pożegnanie z trenerem Ryszardem Wieczorkiem. – Musimy z tego wyjść, bo sytuacja jest trudna. Jesteśmy na dole, ale to nie znaczy, że mamy zacząć działać nerwowo. Nerwy tu nie pomogą, a wręcz przeszkodzą – wyznaje Wieczorek, trener Odry Wodzisław.

Nerwowości nie widać natomiast w obozie Ruchu. – To jest arcyważny mecz. Wygrywając go odskoczymy od dołu tabeli i będziemy mogli spokojnie grać, zbierać dalej punkty i piąć się w górę tabeli – uważa Ireneusz Adamski.

Ruch w pojedynku z Odrą wystąpi najprawdopodobniej w tradycyjnym ustawieniu 4-4-2. Atak “niebieskich” stworzą Marcin Zając i Artur Sobiech, wspomagani przez skrzydłowych Tomasza Brzyskiego i będącego w znakomitej formie kapitana Wojciecha Grzyba.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

W podobnym ustawieniu do pojedynku wyjdzie Odra. Parę napastników stworzą Piotr Bagnicki i Maciej Korzym. W środku pola trener Wieczorek prawdopodobnie postawi na Krzysztofa Markowskiego i Marcina Malinowskiego.

Początek spotkania już jutro o 17:00, niestety przy pustych trybunach Stadionu Śląskiego.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button