Region

Ruda Śląska bez ścieżek rowerowych

Trzeba się nieźle napedałować, żeby przemierzyć ulice Rudy Śląskiej. Co prawda zamiast między samochodami lepsza byłaby jazda bezpieczną ścieżką rowerową. Jednak tych w mieście brakuje, o czym przekonał się Henryk Kowoń, który codziennie wsiada na rower. – Mogliby zorganizować jakieś ścieżki, żeby człowiek pewniejszy się czuł i żeby trochę tego pierwszeństwa było – uważa Henryk Kowoń, mieszkaniec Rudy Śląskiej.

Pierwszeństwa i bezpieczeństwa. Z tym ostatnim bywa różnie. Przemierzając rudzkimi ulicami setki kilometrów na rowerze Zbigniew Domżalski przekonał się, że problemy są dwa – brak ścieżek i nieodpowiedzialni kierowcy. – Kolarz na rowerze, jeżeli się przewróci to nie ma blachy, nie ma niczego. Dlatego trzeba uważać tym bardziej, jeżeli jest jakaś kolizja z samochodem to zawsze samochód jest górą – stwierdza Zbigniew Domżalski, klub kolarski TIGRIS.

Tak jak urzędnicy, którzy obiecują nowe ścieżki . Trasy owszem są, ale na papierze. Droga, ktróra styka się z ulicą Wolności i prowadzi dalej w kierunku Świętochłowic, to jedna ze ścieżek, na które miasto pozyskało fundusze unijne. W sumie prawie 50 kilometrów nowych tras. DUR|00:07rzezucha [

Jeżeli w tym roku zostanie wykonany projekt do końca, to może w przyszłym roku realizacja tych dwóch ścieżek z zostanie przeprowadzona – mówi Tomasz Rzeżucha, UM w Rudzie Śląskiej.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Ale podobne zapewnienia mieszkańcy słyszą już od kilku lat. Od tego czasu miasto opracowało już koncepcję budowy 100 kilometrów ścieżek i na tym się skończyło.

Te ścieżki będą realizowane na bieżąco, trudno jest powiedzieć ile kilometrów ścieżek w ciągu roku zostanie wybudowanych, ale remonty bieżące to są remonty, które w ciągu roku są wykonywane i wtedy również przy tych remontach jest zaplanowana ścieżka – stwierdza Iwona Małyska, UM w Rudzie Śląskiej.

Tymczasem, gdy urzędnicy planują – inni działają. Rudzkie Towarzystwo Przyjaciół Drzew już tworzy piesze i rowerowe szlaki Rudy Śląskiej. – Są u nas piękne tereny warte pokazania, wyeksponowania i warte przede wszystkim tego, żeby o nich pamiętać – uważa Adam Podgórski, Rudzkie Towarzystwo Przyjaciół Drzew.

Najciekawsze zakątki miasta wykorzystały Tychy. Tam ścieżki rowerowe to powód do dumy.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button