Ruda Śląska chce wymieniać latarnie. Tauron jednak nie chce oddać słupów [WIDEO]
Ruda Śląska chce się postawić w nowym świetle. Na kolejnych ulicach pojawia się oświetlenie LED. Miasto chciałoby wymienić oświetlenie na większej liczbie ulic. Problem w tym, że nie wszędzie jest to możliwe.
-Od roku prowadzimy rozmowy ze spółką Tauron. Chcielibyśmy te słupy przejąć ponieważ mamy zagwarantowane środki na modernizację oświetlenia w mieście a możemy je modernizować tylko na naszych słupach, więc to nam komplikuje mocno sytuacje, bo tak się składa, że przy głównych ciągach komunikacyjnych są słupy, które należą do spółki Tauron a nie do miasta – mówi Krzysztof Mejer, zastępca prezydenta Rudy Śląskiej.
Zainstalowanie nowoczesnego oświetlenia to oszczędności w wydatkach na prąd. Ale nie tylko… miasto zmuszone jest płacić spółce Tauron za wynajem słupów. Roczny koszt to prawie 90 tysięcy złotych. Tauron deklaruje, że z władzami Rudy Śląskiej chce dojść do porozumienia. -W ubiegłym roku spotkaliśmy się, przedstawiliśmy nasze propozycje. Te propozycje nie zostały przyjęte. Staramy się przedstawić taką propozycje, takie produkty, które umożliwiałyby korzystanie ze środków europejskich bez zmiany właściciela. Wyjdziemy z inicjatywą żeby spotkać się raz jeszcze z miastem, przedstawić nasze propozycje być może wtedy uda nam się dojść do porozumienia – mówi Łukasz Zimnoch, rzecznik prasowy Tauron Dystrybucja.
-Niestety nie możemy zgodzić się z takim stanowiskiem. Będziemy sukcesywnie po prostu stawiać swoje słupy obok słupów tauronowskich i w ten sposób przejmować inicjatywę w mieście. Nie mamy innego wyjścia, chyba że spółka zmieni swoje stanowisko – mówi Krzysztof Mejer, zastępca prezydenta Rudy Śląskiej. Punkty oświetleniowe zostały przez gminy nieodpłatnie przekazane zakładom energetycznym w latach 90′ ubiegłego wieku. (Sandra Hajduk)