Ruszył proces byłego dyrektora GDDKiA w Katowicach

Łapówki byłym szefom katowickiego oddziału Generalnej Dyrekcji mieli wręczać przedstawiciele spółki, która m.in. zajmuje się poziomym i pionowym oznakowaniem dróg. Korzyści majątkowe zdaniem prokuratury były wręczane i przyjmowane przez 8 lat w zamian za preferencyjne traktowanie firmy przy konkursach i przetargach.
Chodziło o to, żeby utrzymać kontrakty i dalszą współpracę. Jak ustaliła prokuratura, obaj dyrektorzy mieli dostawać 5 procent kwoty każdej zapłaconej faktury, a pieniądze równo dzieli między siebie. Podejrzani nie przyznają się do winy. Przyznały się natomiast trzy osoby, które łapówki wręczały, te zgodziła się na karę więzienia w zawieszeniu oraz po kilkadziesiąt tysięcy złotych grzywny.
Obu byłym dyrektorom może grozić nawet do 15 lat więzienia, bo prokuratura przyjęła, że wręczane im łapówki były dla nich stałym źródłem dochodu.