Ruszył proces mafii paliwowej

Mglista przeszłość, ale i mglista przyszłość. Do wizyt na sali rozpraw śląski baron paliwowy zdążył się już przyzwyczaić. Jednak słowa oskarżenia usłyszał dopiero dzisiaj.

140 tomów akt podstawowych i kilka razy tyle załączników – to materiał dowodowy w sprawie śląskiej mafii paliwowej. Akt oskarżenia: nielegalny obrót paliwami, fałszowanie faktur, wyłudzenia podatkowe, pranie brudnych pieniędzy.

Według ustaleń śledztwa, oskarżeni w ciągu sześciu lat mieli oszukać Skarb Państwa na pół miliarda złotych. Główny oskarżony Henryk Musialski już w trakcie śledztwa zaczął współpracować z prokuraturą. – Do winy to ja się przyznaję i nigdy tego nie negowałem, ale do przeprowadzenia całego śledztwa mam wiele uwag i nie tylko ja, o czym zresztą słyszycie na sali rozpraw – mówi Henryk Musialski, oskarżony.

Proces miał ruszyć ponad miesiąc temu. Jednak z powodu nieobecności obrońców odczytanie aktu oskarżenia było czterokrotnie przekładane. – To była swego rodzaju demonstracja z mojej strony, bo chciałem wskazać na to, co zrobił z nami wymiar sprawiedliwości, że przez trzy i pół roku pobytu w areszcie nikomu się nie chciało nawet w przybliżeniu wyznaczyc terminu rozprawy, a teraz nagle kiedy sprawą zainteresowały się media za wszelką cenę usiłuje się pokazać, że sąd szybko i sprawnie będzie sądził – wyjaśnia Andrzej Dolniak, oskarżony.

Na pewno szybko i sprawnie udawało się odraczać kolejne posiedzenia. Tym razem Andrzej Dolniak wnioskował, aby sprawa wróciła do prokuratury, argumentując, że część dowodów została przed nim ukryta. Jednak sędzia odrzucił ten wniosek.

Publicystka Teresa Semik twierdzi, że takie przeciąganie procesu, podważa zaufanie do wymiaru sprawiedliwości. – To jest dla mnie dramatyczna sytuacja, że coraz częściej się zdarza, że adwokaci uniemożliwiają pracę sądowi – uważa Semik, publicystka.

I w trakcie procesu też mogą tą pracę utrudniać. Wiemy już, że sądowy debiut mafii paliwowej miał cztery falstarty. I nie jest powiedziane, że nie będzie cztery razy dłuższy od innych procesów.