Rząd nie chce wprowadzić restrykcji tylko dla osób niezaszczepionych, ponieważ jak pokazały analizy ekspertów, szczepić nie chcą się przede wszystkim wyborcy PiS – informuje Radio ZET.
Detektyw wszech czasów powraca!!! COLUMBO tego lata w TVS!
Rada Przedsiębiorczości ponowiła apel o podjęcie zdecydowanych i natychmiastowych działań, które ograniczą skutki kolejnych obostrzeń epidemicznych (lockdownów).
Poprzednie ograniczenia przemieszczania się i kontaktów międzyludzkich podyktowane koniecznością ograniczenia pandemii COVID-19 były konieczne. Pociągnęły jednak za sobą ogromne koszty, tak przez sektor finansów publicznych, jak i zatrudnionych oraz przedsiębiorców. Wraz z wprowadzeniem szczepień populacyjnych, ryzyko tragicznych skutków koronawirusa może być jednak istotnie zmniejszone.
Nie może być tak, że koszty zdrowotne i finansowe odmowy poddania się szczepieniu przez część osób ponosi całe społeczeństwo. Zmuszanie zaszczepionych do de facto poddania się dyktatowi niezaszczepionych jest nieracjonalne i niemoralne – argumentuje Rada Przedsiębiorczości.
Rada w kolejnym przesłanym do rządu apelu wskazała, że „należy wprowadzić wszelkie rozwiązania, które pozwolą na utrzymanie ciągłości działania możliwie największej liczby przedsiębiorstw i innych instytucji w trakcie czwartej fali pandemii”.
Rada Przedsiębiorczości ponownie zatem apeluje o natychmiastowe wprowadzenie możliwości uchronienia się przed lockdownem przez dopuszczenie uzależniania świadczenia usług i innej działalności od wykazania zaszczepienia przez klientów, wraz z wszelkimi innymi zabezpieczeniami prawnymi takiego rozwiązania.
Większość przedsiębiorców jest gotowa ograniczyć swoją ofertę wyłącznie do osób zaszczepionych lub posiadających certyfikat COVID-19, a tym samym finansowo partycypować w walce z pandemią koronawirusa.
Źródło: Rada Przedsiębiorczości, Radio ZET
Zawaliła się ściana Kurnej Chaty w Tarnowskich Górach. W internecie pojawiła się zrzutka
Poszukiwania Jacka Jaworka trwają. Policja zmienia taktykę
Punkty szczepień przestają być opłacalne. Kolejne miasta postanowiły o ich likwidacji