Polski rząd wbrew zapowiedziom nie rozszerzył listy krajów z zakazem bezpośrednich lotów do kraju. Na razie na liście, która będzie obowiązywała do 1 września znajdują się 43 państwa. Wśród nich są m.in. Chiny, Rosja czy Serbia.
Zapraszamy na kryminalne śniadanie w TVS!
-Do 1 września przynajmniej z Pyrzowic i do Pyrzowic można latać praktycznie na wszystkich dostępnych wcześniej kierunkach regularnych i czarterowych. Jedynie obostrzeniami objęte są w tym momencie rejsy z Czarnogóry oraz Izraela. 2 września spodziewamy się drugiego rozporządzenia i tutaj nie wykluczone, że lista krajów z zakazem lotów zostanie rozszerzona ale teraz jest bardzo ciężko gdybać o jakie państwa – mówi Rzecznik GTL Piotr Adamczyk.
Ta informacja jest kluczowa szczególnie dla tych, którzy mają wykupione wycieczki za granicę, albo w niedługim czasie mają powrócić do kraju. Ale nie tylko. Z niej również mogą cieszyć się zarządzający lotniskami, ponieważ każde ograniczanie lotów, powoduje ogromne straty, a powrót do normalności przed-covidowej, może potrwać jeszcze dłuższy czas.
-Prognozy na ten rok dla branży lotniczej są generalnie złe. My w Pyrzowicach prognozujemy obsłużyć o ponad połowę mniej pasażerów niż w rekordowym 2019 roku. Międzynarodowa Rada Portów Lotniczych prognozuje, że powrót do ruchu sprzed rekordowego 2019 roku nastąpi za około 4 lata – argumentuje – dodaje rzecznik GTL Piotr Adamczyk.
Zatem przed branżą lotniczą nie tylko w Polsce, ale i na świecie bardzo trudny i pewnie burzliwy okres odbudowywania ruch lotniczego.
autor: Paweł Nawrat
Czy koronawirusem można zakazić się ponownie? Pierwsze przypadki zachorowań ozdrowieńców w Europie
W czwartek Piast Gliwice walczy o przepustkę do Ligi Europy, Już po raz 4