Sensacje na konferencji prasowej? Gliwiccy referendyści ruszają do ofensywy
Ciężkie działa referendyści zamierzają dzisiaj wytoczyć przeciwko jednemu z wiceprezydentów. Szczegóły mają być przekazane na konferencji. Członkowie OKR uskarżają się także na to, że przekazywane przez nich informacje są bagatelizowane i spychane poza medialny margines w Gliwic. Nawet te, w których donoszą, że rzecznik prasowy prezydenta Gliwic, Marek Jarzębowski ma stać za stroną stopreferendum.pl
O tym, że to właśnie rzecznik Frankiewicza odpowiada za prowadzenie witryny, nie ma wątpliwości rzecznik Obywatelskiego Komitetu Referendalnego Dariusz Jezierski. Czy rewelacje potwierdzą się i czy są na nią dowody? O tym także mamy przekonać się podczas dzisiejszej konferencji prasowej. Na razie w wyrokach 1-0 prowadzi strona nawołująca do nie uczestniczenia w referendum. Zgodnie z orzeczeniem Sądu Okręgowego w Gliwicach z 6 września tego roku, Obywatelski Komitet Referendalny „Zmień Gliwice” przeprasza Zygmunta Frankiewicza “za podanie do publicznej wiadomości nieprawdziwych informacji, że Prezydent Miasta Gliwice Zygmunt Frankiewicz swoją wieloletnią nieskutecznością i nieudolnością dopuścił do absurdalnej sytuacji, w której zmotoryzowani gliwiczanie mają płacić za przejazd autostradą A4 w obrębie własnego miasta.”
Wczoraj w gliwickim sądzie miała miejsce kolejna rozprawa. Gliwicka “okręgówka” oddaliła wniosek byłego wiceprezydenta Gliwic, Andrzeja Jarczewskiego, który domagał się od prezydenta Zygmunta Frankiewicza i jego rzecznika, Marka Jarzębowskiego przeprosin w związku z informacjami, jakie miały pojawić się na portalu stropreferendum.pl. Sąd uznał jednak, że sprawa nie kwalifikuje się jako związana bezpośrednio z referendum i nie można jej rozpatrzyć w trybie wyborczym. Sąd nie zakwestionował natomiast cywilnych roszczeń byłego klucznika gliwickiej Radiostacji. Nieoficjalnie wiadomo, że możliwa jest apelacja do sądu innej instancji.Referendum w sprawie odwołania prezydenta Gliwic zaplanowane jest na 16 września.