RegionWiadomość dnia

Sentymentalny bieg w przeszłość i narciarze w sutannach. Nietypowe zawody w Wiśle!

Omijając przeszkody – nie tylko te życiowe – nadzieję pokładają w Bogu. Ale na stoku z łaską, czy bez niej, chwila nieuwagi zawsze kończy się tak samo. Upadkiem. Jednak zawodnicy, którzy dzisiaj spotkali się na Stożku, mieli dość nietypowe ochraniacze… “Sutanna zawsze pomaga, ona strzeże nas. Tym bardziej prowadzi po właściwych drogach” – mówił na mecie zjazdu ksiądz Piotr Orlecki. To już 16. mistrzostwa duchownych w narciarstwie alpejskim. W Wiśle taki ubiór na stoku nikogo już nie dziwi. Ale takich amatorów sportu jacy dzisiaj pojawili się w centrum Wisły, dawno tu nie widziano. A dokładnie – rok. Po raz drugi spotkali się bowiem miłośnicy zabytkowego sprzętu narciarskiego. Andrzej Budniok, jeden z około 50 uczestników narciarskiego retro-biegu, wziął dzisiaj udział w nietypowej imprezie, zaopatrzony w narty z lat 30. Ale w takim biegu wystartować może każdy, wystarczy pełne fantazji przebranie, dobry humor i stary sprzęt narciarski. Jednak poruszanie się z przypiętymi do nóg nartami dziadka to sztuka nie lada. Deski są bez krawędzi, zamiast nowoczesnych -buty skórzane sprzed lat czasem nawet stu! Do tego wiązania nie na klamry, a na paski. Wysiłek spory po to, aby pamięć o dawnych czasach przetrwała.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button