AlarmRegion

Seria ataków nożowników na Śląsku! Są ranni! [ZDJĘCIA]

Ataki nożowników na Śląsku. W ostatnich dniach doszło do nich dwukrotnie. W Chorzowie policja zatrzymała mężczyznę, który z nożem napadł na 63-letnią kobietę. Zabrał jej portfel i telefon komórkowy.

 

Gramy w kolejową grę, szukając dzików niszczących osiedla i jadąc różowym autobusem 😉 ZOBACZCIE TOP 5 SILESIA FLESZ

-Nie zadowoliło go tylko zabrane mienie, chciał również tutaj dopuścić się gwałtu. W tym momencie na szczęście, przechodzący młody mężczyzna zareagował na wołanie o pomoc pokrzywdzonej i podjął interwencję, co spłoszyło sprawcę – mówi asp. Sebastian Imiołczyk, KMP w Chorzowie.

Mężczyzna został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Z racji recydywy i prawdopodobieństwa dopuszczenia się innych przestępstw w ostatnim czasie, grozi mu wieloletnia odsiadka. Kobieta nie odniosła obrażeń.

W Chorzowie policja zatrzymała mężczyznę, który z nożem napadł na 63-letnią kobietę. Zabrał jej portfel i telefon komórkowy
W Chorzowie policja zatrzymała mężczyznę, który z nożem napadł na 63-letnią kobietę. Zabrał jej portfel i telefon komórkowy

Inaczej było w Gliwicach, gdzie na ulicy Górnych Wałów raniono nożem młodego mężczyznę. 21-latek ma ranę kłutą pleców i pocięte ręce.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

-Policja otrzymała zgłoszenie od obywateli, którzy zauważyli mężczyznę leżącego na chodniku, bardzo krwawił. Trafił do szpitala. Tutaj jako policja wszczęliśmy natychmiast czynności śledcze. Okazało się, że 21-latek, mieszkaniec Zabrza został napadnięty w bramie przez 2 mężczyzn, których znał, ale z widzenia. Tutaj policjanci wytypowali te osoby – mówi podinsp. Marek Słomski, KMP w Gliwicach.

To 19-letni mieszkaniec Gliwic i 16- latek z Knurowa. Ciosy nożem zadawał ten drugi. Chcieli zabrać ofierze telefon. 19-latek został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Młodszy ze sprawców trafił do policyjnej izby dziecka. Będzie odpowiadał przed sądem dla nieletnich. Najprawdopodobniej trafi do poprawczaka.

(Radosław Nosal)

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button