Region

Sesja Rady Miasta w Bytomiu z …wejściówkami

Reorganizacja systemu placówek oświatowych od dłuższego już czasu wywołuje w Bytomiu nie tylko falę komentarzy – ale już prawdziwą wojnę. Można się jej spodziewać podczas środowej sesji Rady Miasta. Dlatego urząd, aby zapanować nad ewentualnym chaosem postanowił wprowadzić wejściówki na sesję rady miasta. Każda ze szkół której dotyczy sprawa reorganizacji – dostanie po 5 wejściówek. Sala na której zazwyczaj odbywają się sesje, okazuje się wobec deklarowanego zainteresowania zbyt mała. Dlatego Urząd Miasta wynajął salę w Bytomskim Centrum Kultury. Pomieści ona około 500 osób.

Jednak zdaniem opozycji to zbyt mało. Przeciwnicy wprowadzania zmian w miejskiej oświacie uważają także, że pomysł wejściówej na sesję rady to jawne ograniczanie zagawarantowanych prawem swobód obywatelskich. Zawrzało także w internecie, gdzie oburzeni mieszkańcy żartują, pytając gdzie wejściówki można kupić i czy ktoś w drzwiach BeCeKu będzie sprawdzał bilety. Miasto jednak twardo stoi przy swoim i pomysł wprowadzenia przepustek na sesję Rady Miasta tłumaczy względami bezpieczeństwa. Podobnie zresztą zrobiono rok temu – wtedy także dyskutowano o oświacie w Bytomiu i sesję równiez trzeba było przenosić do sali BCK.

Po stronie oburzonych stanęli opozycyjni radni. Jeden z nich – Henryk Bonk – w imieniu klubu Bytomskiej Inicjatywy Społecznej wystosował już pismo do przewodniczącego Rady Miasta. Zaproponował aby obrady rajców odbyły się w większej niż BCK Hali na Skarpie.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button