Sport

Siatkarz Wieluń vs. BBTS Bielsko-Biała

Tego się nikt nie spodziewał. Siatkarze BBTSu Bielsko-Biała po wygranym w dobrym stylu pierwszym meczu finałowym o mistrzostwo I ligi z Siatkarzem Wieluń, tym razem ulegli zawodnikom z Wielunia gładko 0:3 w setach do 26, 18 i 12. Możliwe, że pierwszy set zadecydował o tym, że przegraliśmy te dwa kolejne dosyć gładko. Tak na gorąco ciężko cokolwiek powiedzieć… Trudno taki jest sport – mówi Michał Jaszewski.

Taki jest sport – talent, umiejętności, taktyka. Najważniejsza w tym wszystkim jest chyba jednak psychika. Pamiętajmy to są młodzi chłopcy i mają prawo się czasami zagotować. Nie ukrywajmy stawka jest bardzo wysoka, ci chłopcy nigdy w takich meczach nie uczestniczyli – tłumaczy Grzegorz Wagner. Najtrudniejsze jednak dopiero przed podopiecznymi trenera Wagnera. Teraz rywalizacja między zespołami przenosi się do Wielunia. Bielszczanie na wyjeździe zagrają dwa mecze. Jedna i druga drużyna wie o co gra. To już są mecze o mistrzostwo tej ligi. Drugie miejsce daje tylko szansę na awans poprzez baraże z Plus Ligą. Nie możemy stracić tej pierwszej okazji – mówi Damian Dacewicz. Na to z pewnością nie pozwolą kibice, których w Wieluniu będzie zdecydowanie więcej niż w Bielsku. Atut dwóch spotkań na własnym parkiecie sprawia, że bliżej Plus Ligi jest chyba jednak Siatkarz Wieluń.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button