Sierpień miesiącem nietrzeźwości?

W pierwszy weekend miesiąca “trzeźwości” policjanci zatrzymali więcej pijanych kierowców niż w całym lipcu. Amatorów mocnych trunków nie odstraszają kościelne nakazy, nie odstraszają też rachunki za izbę wytrzezwień. W izbie ruch w sierpniu jak na bazarze. Powody pijaństwa są rózne: wakacje, wolne, gorąco.
Ks. Piotr Brząkalik: Właściwie teraz wszyscy mówią ofiara, rezygnować z czegoś, a po co? Wszystko jest takie dla ciebie i z wszystkiego powinieneś korzystać i wszystkiego używać. Więc jak trafić apelem o trzeźwość?
Terapeuta Egeniusz Poloczek na codziennie zajmuje się osobami uzależnionymi od alkoholu. Według niego miesięczna abstynencja to piękna idea, może jednak wywołać odwrotny skutek:- Jak się skończy miesiąc wraca do picia, wraca ze zdwojoną siłą, bo jemu się nagroda należy, bo on ten okres abstynencji traktuje jako karę.
Dopóki tak wielkie miesięczne wyrzeczenie będzie karą,a nie walką z własnymi słabosciami żadne, nawet najbardziej rozpropagowane akcje, nie przyniosą efektów.