Silesia Miners w finale Mistrzostw Polski!

Od mocnego uderzenia rozpoczęli to spotkanie Mistrzowie Polski. Początek spotkania to ich zdecydowana dominacja, czego efektem była szybko wypracowana przewaga 12:0. “Górnicy” przebudzali się z każdą upływającą minutą. Przed przerwą bliżej gry w finale Mistrzostw Polski byli futboliści Warsaw Eagles. Ale… – Po wystąpieniu trenera w czasie przerwy, zostaliśmy tak zdopingowani przez niego i to też głównie dzięki niemu, zdołaliśmy nawiązać kontakt i walkę w drugiej połowie – mówi Łukasz Biedroń, Silesia Miners. I to jaką walkę! Kibice zebrani na stadionie Rozwoju Katowice byli świadkami prawdziwej huśtawki nastrojów. Minersi długo gonili wynik, aż w końcu objęli prowadzenie 24:18. Kilka minut później było już jednak 24:26. Na szczęście ostatnie sekundy potyczki należały już do “Górników”. – Myślę, że po prostu rozluźniliśmy się za bardzo podczas przerwy. Uważam też, że obrona Minersów zaczęła grać lepiej. Mieliśmy mniej czasu na wykonywanie podań, biegi zaczęły być zatrzymywane skuteczniej. Czegoś zabrakło – relacjonował Zbigniew Smyczyńki, Warsaw Eagles.
Ostatecznie Silesia Miners pokonała Warsaw Eagles 31:26. To było 5 zwycięstwo z rzędu “Górników”. Zwycięstwo na wagę gry w finale mistrzostw Polski. – Ciężko pracowaliśmy, żeby grać na takim poziomie. Ciężko rozpoczęliśmy, ale potem pokazaliśmy, że jesteśmy najlepszą drużyną w Polsce. Idziemy po Mistrzostwo Polski – oznajmia Paweł Krzywdziak, Silesia Miners.
Na drodze rozpędzonych futbolistów Silesii Miners pozostała już tylko jedna przeszkoda. W finale Górnicy zmierzą się z The Crew Wrocław