Skarbniczka Rudy Śląskiej nie żyje

Pierwsze znicze pojawiły sie tu jeszcze w piątek późnym wieczorem. Wtedy było już wiadomo, że Lucyna Mróz – skarbnik miasta nie żyje. – Wiedziałem, że jej stan zdrowia jest poważny, jest po zawale przebytym – Andrzej Stania były prezydent Rudy Śląskiej o śmierci swojej byłej podwładnej dowiedział się przez telefon. – Była obciążona dodatkowymi chorobami, które mogły to spotęgować to zagrożenie no i czynnik zewnętrzny niewątpliwie stres zewnętrzny, zniszczenie dobrego imienia był wystarczający, żeby mogło dojść do ponownego zawału – mówi Andrzej Stania, były prezydent Rudy Śląskiej
Najprawdopodobniej to właśnie zawał serca mógł być przyczyną śmierci skarbnik miasta. O Lucynie Mróz zrobiło się głośno kilka dni temu za sprawą jej pracodawcy. – Jako prezydent miasta czuję się odpowiedzialna za tę sytuację. Tym bardziej, że zawiodła osoba – Skarbnik Miasta, która cieszyła się nie tylko moim zaufaniem, ale również poprzednich władz miasta oraz wielu pracowników urzędu – czytamy w oświadczeniu Grażyny Dziedzic, prezydent Rudy Śląskiej
Chodzi o manko w urzędowej kasie. Mówi się nawet o milionie złotych. Władze miasta podejrzenia o wyprowadzenie pieniędzy skierowały w stronę skarbniczki. – Zaskoczeniem dla nas radnych było podanie tego do polskiej agencji prasowej w formie komunikatu, to nie było z nami uzgadniane i myśmy wiedzieli tylko o prokuraturze – stwierdza Józef Osmenda, wiceprzewodniczący Rady Miasta w Rudzie Śląskiej
O rzekomych nieprawidłowościach najpierw dowiedzieli się radni, później media, a dopiero na samym końcu prokuratura. – Ja myślę, że kolejność powinna być odwrotna, najpierw powinna z urzędu powinna ta sprawa zostać zgłoszona do prokuratury ta powinna w postępowaniu przygotowawczym całą sprawę zbadać i potem dać pod rozwagę sądowi czy ona rzeczywiści ma znamiona przestępstwa i czy przeciwko pani skarbnik powinno zostać wszczęte postępowanie sądowe czy też nie – ocenia dr Tomasz Słupik, politolog
Urzędnicy jednak nie mają sobie nic do zarzucenia. Ich rzecznik Adam Nowak kilka dni temu tłumaczył się z decyzji prezydent dlaczego media jeszcze przed śledczymi dowiedziały się o sprawie. – My informujemy dlatego, że chcemy pracować w samorządzie przy otwartej kurtynie, jak pracujemy chcemy informować mieszkańców przez dziennikarzy, także trudno mi to oceniać taka była nasza wola, żeby o tym powiedzieć mieszkańcom, że dokładamy staranności o publiczne pieniądze – powiedział cztery dni temu Andrzej Nowak, rzecznik Urzędu Miasta w Rudzie Śląskiej
Urzędowy wniosek, który wpłynął do prokuratury szybko jednak wrócił do urzędu. – Zawiadomienie to było bardzo lakoniczne, zawierało braki, nie dołączono odpowiednich dokumentacji a w pewnym fragmencie zawiadomienie nawet było niezrozumiałe – relacjonuje Jolanta Borkowska z prokuratury rejonowej w Rudzie Śląskiej
Wyjaśnień niezależnie od przynależności politycznej domagają sie też radni. – My radni stoimy na stanowisku, że to trzeba tą sprawę wyjaśnić do końca, nawet poprzez audyt zewnętrzny, żeby to było bardziej obiektywne i uważam, że takie coś jest nieodzowne by się przekonać jak właściwie ta prawda wyglądała – mówi Józef Osmenda, wiceprzewodniczący Rady Miasta w Rudzie Śląskiej
Na wniosek prezydent skarbnik miała być odwołana z funkcji. Choć dla radnych przedstawione dokumenty nie stanowiły podstaw do podjęcia takiej decyzji. – Bardzo wysoko oceniam kwalifikacje skarbnik miasta pani Lucyny Mróz, to są lata pracy, które nie pozwalają mi na dzień dzisiejszy dać wiarę tym zarzutom, które zostały przedstawione – dodaje w wypowiedzi z dnia 08.02.2012 Jarosław Wieszołek, przewodniczący Rady Miasta w Rudzie Śląskiej
Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie syn pani Lucyny zamierza oskarżyć panią prezydent o publiczne zarzuty. – nie mamy takich informacji, wobec tego nie potwierdzonych informacji nie chce komentować – mówi Adam Nowak, rzecznik Urzędu Miasta w Rudzie Śląskiej
Lucyna Mróz z rudzkim urzędem związana była od 1987 roku. Początkowo pracowała w Wydziale Geodezji i Gospodarki Gruntami, później zajmowała stanowisko głównego księgowego Urzędu Miasta. W 2005 roku została naczelnikiem Wydziału Budżetu i Finansów. Funkcję skarbnika pełniła od ponad roku.