Region

Skazani na bluesa

Końcowy przystanek na szlaku Ryśka Riedla. To tu, na Polach Marsowych w Chorzowie, na dobę przed festiwalem pojawili się pierwsi skazani na bluesa. – Chodzi o wolność. Tu jest taki klimacik, który pewnie wszyscy czują, dlatego tu przyjeżdżają – stwierdza Jan Kołakowski, uczestnik festiwalu.

Fanów przyciąga oczywiście muzyka. Pierwsze dźwięki zabrzmią już w piątek wieczorem. – Wielka, wielka rozgrzewka w klubie festiwalowym będzie, czyli w legendarnym klubie muzycznym Leśniczówka będzie dziś jam session do rana jak Rysiu śpiewał – zapowiada Adam Antosiewicz, organizator Festiwalu Muzycznego im. Ryśka Riedla. – Tutaj w tym miejscu, bądź na innych festiwalach, człowiek wyzwala energię, uwalnia się od codzienności – dodaje “Gazer”, uczestnik festiwalu.

Pamięć polskiego króla bluesa uczczono już na dwóch kółkach. Rajdem rowerowym śladami Ryśka Riedla. Kolarze pokonali 60 kilometrową trasę łączącą Tychy z Chorzowem. Metą był Park Śląski. To tu już jutro gwiazdą festiwalu będzie zespół Cree z Sebastianem Riedlem na czele. W muzycznym gwiazdozbiorze nie zabraknie także zespołu Dżem, czy Harlem.

Coroczne święto fanów przyciąga tłumy. Dla tych z drugiego końca Polski wyznaczono miejsca noclegowe. Odpoczynek będzie potrzebny, bo przed nimi dwa dni zabawy w hippisowskim stylu. – Jest jeszcze trochę ludzi, którzy czują ten klimat. Oni się wychowali na takiej muzyce, na takich festiwalach, na takich filmach. Nie ma tego dużo, bo teraz jakieś dicho polo – stwierdza Jan Kołakowski, uczestnik festiwalu.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Dla skazanych na bluesa uruchomiono dodatkową komunikację. W weekend w godzinach od 23.00 do 2:00 na szyny wyjadą tramwaje linii 6, 11 i 19. Mogą też liczyć na tańsze bilety powrotne do domu. W kasach kolejowych zaplanowano zniżki dla tych, którzy pokażą festiwalową opaskę. – To jak pewnego rodzaju święto przyjaciół, spotkanie rodzinne. Przyjeżdżają ci sami ludzie, można spotkać tych samych muzyków – mówi Arkadiusz Godlewski, WPKiW w Chorzowie. A 14. edycja festiwalu to dowód na to, że nie brakuje tych, którzy mają ochotę w tym święcie uczestniczyć.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button