Wysłał do policji wiadomość, w której zagroził, że zabije najważniejsze osoby w państwie.
Policja zatrzymała 47-letniego mieszkańca Chorzowa, który groził śmiercią prezydentowi i premierowi. Zapowiedział to w mailu wysłanym do komendanta policji w Chorzowie. Post o podobnej treści umieścił też na jednym z portali społecznościowych.
-Komendant natychmiast wszczął postępowanie w tej sprawie, za niespełna 24 godziny sprawca tegoż maila został ustalony i zatrzymany – mówi asp. Szt. Sebastian Imiołczyk, rzecznik KMP w Chorzowie.
Mężczyzna od jakiegoś czasu starał się o rentę, ale dostał odmowną decyzję z ZUS-u. Miał tłumaczyć swoje groźby, tym, że był pijany. Usłyszał już prokuratorskie zarzuty
-Sąd w Chorzowie, na wniosek prokuratora, aresztował go na 3 miesiące. -Toczy się śledztwo, ustalamy pełen obraz tego zdarzenia istnieje prawdopodobieństwo, że wysłał takich maili więcej, tutaj uzyskujemy informacje z kraju w tym momencie. Bez wątpienia jedną z kluczowych czynności do wykonania będzie uzyskanie opinii psychiatrycznej, co do osoby podejrzanej – mówi Cezary Golik, prokurator rejonowy w Chorzowie.
Mężczyźnie może grozić do 3 lat pozbawienia wolności. Decyzją sądu, najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
ZOBACZ MATERIAŁ SILESIA FLESZ
Monika Taranczewska