Region

Śląskie/ Zatrzymano notorycznych złodziei paliwa

“Volkswagen stał niedaleko drogi z Tarnowskich Gór do Bytomia w leśnej przecince. Krzątało się przy nim trzech mężczyzn, z których jeden właśnie zmieniał tablice rejestracyjne. Policjanci znaleźli w samochodzie kilka kompletów kradzionych tablic i częściowo wypełnione zbiorniki na paliwo o łącznej pojemności ok. 200 litrów” – wskazał Biczysko.

Pochodzącym z okolic Olkusza (Małopolskie) złodziejom udowodniono już co najmniej kilkadziesiąt kradzieży w samej tylko aglomeracji katowickiej. Przyjeżdżając tam na “gościnne występy” dokonywali jednego dnia trzech-czterech kradzieży w różnych – nieraz odległych od siebie o kilkadziesiąt kilometrów – miastach.

Przestępcy mieli kilka kompletów tablic rejestracyjnych, zmieniali je przed kolejnymi tankowaniami. Wiadomo, że przy części kradzieży posługiwali się też innym samochodem. Pilnowali przy tym, by jednorazowo nie tankować do umieszczonych w samochodzie zbiorników za więcej niż 250 zł.

To bowiem prawna granica, od której kradzież traktowana jest jako przestępstwo, a nie wykroczenie. Złodziejom nie uda się jednak w ten sposób zmniejszyć konsekwencji swych czynów. Jak zaznaczył Biczysko, prokurator zdecydował już bowiem, że kolejne popełnione przez nich jednego dnia kradzieże będą traktowane jako czyn ciągły.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Spośród trzech zatrzymanych w czwartek mężczyzn w wieku 23 do 31 lat dwaj to bracia – wcześniej notowani za różne przestępstwa. Całej trójce za kradzieże będzie groziło do pięciu lat więzienia. Według policjantów, sprawa jest rozwojowa, nie są wykluczone dalsze zatrzymania. Chodzi m.in. o osoby, które kupowały od złodziei kradzione paliwo.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button