Śledztwo w sprawie Szymona z Będzina będzie przedłużone?
Decyzję dotyczącą przedłużenia śledztwa ma podjąć Prokuratura Apelacyjna w Katowicach. Natomiast wniosek dotyczący przedłużenia aresztu tymczasowego dla rodziców Szymona trafić ma wkrótce do Sądu Okręgowego w Katowicach. Śledczy wiedzą już, że do zabicia chłopczyka, którego ciało wyłowiono ze stawu w Cieszynie doszło na terenie Będzina. Dlatego uznano, że sąd okręgowy w Katowicach będzie odpowiedni do orzekania w sprawie aresztu dla rodziców Szymona.
Po tym, jak śledczy wpadli na nowe tropy w sprawie, która po dwóch latach wydawała się już nie do rozwiązania – zatrzymano rodziców 2-letniego Szymonka, którego zwłoki wyłowiono na początku 2010 roku z jednego ze stawów w Cieszynie. Głównymi podejrzanymi stali się wtedy rodzice chłopca, którego od dłuższego czasu nie widzieli sąsiedzi. Prawdopodobnie właśnie ktoś z sąsiedztwa zaalarmował MOPS w Będzinie o tym, że jedna z rodzin miała dziecko – ale od dłuższego czasu go nie widać. Aresztowano wtedy tymczasowo matkę chłopca Beatę Ch. i jej konkubenta Jarosława R. Matka usłyszała zarzut zabójstwa, a jej 41-letni konkubent zarzut nieudzielenia pomocy Szymonowi kiedy dziecko było w stanie zagrażającym życiu. Oboje zostali aresztowani 25 czerwca – teraz bielscy śledczy chcą przedłużenia aresztu dla obojga. Grozi im kara więzienia do 25 lat lub nawet dożywocia.
