RegionWiadomość dnia

Śmierć 7-latka z Bytomia – to był błąd, a nie celowe działanie

Chłopiec zginął 24 sierpnia na placu zabaw przy ul. Rajskiej. Został porażony prądem, gdy dotknął metalowego płotu. Ogrodzenie okalało barak postawiony przez robotników, którzy prowadzili w pobliżu prace remontowe. Do baraku został doprowadzony kabel elektryczny.

Zaraz po tragedii pojawiły się opinie, że ktoś celowo mógł doprowadzić napięcie do ogrodzenia, żeby uniemożliwić złodziejom kradzież trzymanych w baraku narzędzi i materiałów. Opinia biegłego obala tę tezę.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button