Śmiertelny pożar w Chorzowie
Policjanci, którzy przyjechali na miejsce pożaru zauważyli, że źródło ognia jest na trzecim piętrze. Konieczna była ewakuacja wszystkich lokatorów 4-piętrowej kamienicy. Akcję gaśniczą prowadziły 3 jednostki Straży Pożarnej.
Bilans pożaru jest tragiczny. W mieszkaniu znaleziono spalone zwłoki mężczyzny. Ponadto trzy osoby musiały zostać przewiezione do szpitala, gdyż wystąpiły u nich objawy zatrucia tlenkiem węgla. Wśród tych osób było między innymi 9-letnie dziecko, 23-letnia mieszkanka kamienicy i 71-letnia właścicielka mieszkania.
Policjanci szybko ustalili, że sprawcą podpalenia jest Marek Sz. lat 38 (bez stałego miejsca zamieszkania), który podczas libacji alkoholowej, spowodował pożar mieszkania. Mężczyzna przyznał się, że wraz ze swoim znajomym spożywał alkohol w mieszkaniu 71-letniej chorzowianki. Gdy właścicielka mieszkania już spała zrobiło im się zimno. Dlatego też, postanowił rozpalić ognisko na stole kuchennym. Ogień szybko się rozprzestrzenił i zaczęło się palić całe mieszkanie. Obudzona dymem właścicielka lokalu i sprawca zdążyli uciec. Znajomy podpalacza nie miał tyle szczęścia i nie zdołał się uratować.
W chwili obecnej trwają czynności związane z ustalaniem tożsamości ofiary pożaru.
Podpalacz miał w wydychanym powietrzu 3,4 promila alkoholu. Teraz grozi mu od 2 do 12 lat więzienia.
