KrajRegionWiadomość dnia

Śmigus Dyngus kontra śniegowe bałwany. Jak na Śląsku tradycja walczyła w Wielkanoc z pogodą

Oblewającym panny wodą w Wielkanocny Poniedziałek “śmierguśnikom” z Wilamowic zima na początku wiosny i 40 cm śniegu nie straszna. Czasem słońce, czasem deszcz, a czasem jak w tym roku nawet śnieg. W Wilamowicach tradycja to rzecz święta. “-Kilku zostało wytrwałych, chociaż nazwałabym, że to dzisiaj raczej śniegus dyngus, niż śmigus, no ale jak widać chłopaki się nie poddają” – mówi mieszkanka Wilamowic, pani Agnieszka – cierpliwie czekają na tradycyjne oblanie. Sroga aura nie zniechęciła ani “śmierguśników”, ani tych, którzy dla podtrzymania tradycji poświęcić muszą się najbardziej- przynajmniej teoretycznie.

Lany Poniedziałek w Wilamowickim wydaniu, to zwyczaj przekazywany z dziada pradziada, bez niego Świąt nikt tutaj sobie nie wyobraża. “-Wychodzimy w niedzielę wieczorem, idziemy po dziewczynach całą noc, a dopiero jak ludzie idą do kościoła, to lejemy, no a w dzisiejszym dniu to akurat sypiemy i rzucamy śnieżkami” – mówi jeden ze śmierguśników, Stanisław Chmielniak. Niecodzienna jak na tę porę roku aura zaskoczyła dziś nie tylko mieszkańców Wilamowic. Snieżne zaspy procesji w gliwickiej Ostropie na szczęście nie zatrzymały. “-Sprawa wyglądała bardzo poważnie, ja rozmawiałem ze starszymi mieszkańcami z Ostropy, bo znajdujemy się na terenie Ostropy, gdzie jest procesja konna, no nie pamiętają. Prawie 90-letni dziadek nie pamięta takiej “Ousteric”, czyli jazdy za Panem Bogiem” – mówi ks.dr Robert Chudoba, współorganizator procesji konnej w Gliwicach-Ostropie.

Ludowy zwyczaj święcenia pól kultywowany jest tu od wieków. Konny objazd granic tej gliwickiej dzielnicy co roku przyciąga tłumy. “-To już jest od dawien dawna, więc człowiek czeka na te konie już. Dlatego modliliśmy się, żeby tego śniegu, tych opadów nie było tyle” – mówi mieszkanka Ostropy, pani Weronika. “-Też chcę razem – tak jak ojciec – chce błogosławić wszystkim tym, żeby dobrze na polu, plony dobre były i pomodlić się także” – dodaje uczestnicząca w konnej procesji Magdalena Balcer.

…proszono także o lepszą – nie tylko dla rolników – pogodę. Jeszcze wczoraj organizatorzy konnej procesji w Ostropie po raz pierwszy w historii rozważali jej przełożenie. Zwyciężyło jednak, podobnie jak w Wilamowicach, przywiązanie do tradycji.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button