Smog i dym nie opuszczają Moskwy
Rozgłośnia “Echo Moskwy” informuje, że dym przedostaje się również do moskiewskich mieszkań. Szczególnie odczuli go ludzie którzy spali przy otwartych oknach. Zapach spalenizny czuć nawet w moskiewskim metrze, również na stacjach znajdujących się w samym centrum miasta.
Widoczność na drogach waha się w granicach 250-300 metrów. Pociągi kursujące w zadymionych rejonach regionu moskiewskiego dają sygnały dźwiękowe, ostrzegając o zbliżaniu się do stacji i przejazdów drogowych. Stołeczne lotniska włączyły silniejsze światła przeciwmgielne. Milicja wezwała kierowców do zwiększonej ostrożności.
Na razie nikt nie potrafi przewidzieć kiedy nastąpi poprawa sytuacji. Wiadomo że w najbliższych dniach temperatura będzie jeszcze wyższa i dojdzie do 40 stopni Celsjusza.