Smog Stop obejmie miasta województwa śląskiego? Samorządowcy nadal walczą o pieniądze [WIDEO]
Kominy nadal dymią a samorządowcy nie ustają w walce o uwzględnienie ich w rządowym programie „Smog Stop”. Wczoraj (5.03) uczestniczyli w spotkaniu pod nazwą„Współpraca administracji rządowej i samorządowej – niezbędne narzędzie poprawy jakości powietrza w Polsce” , które odbyło się w senacie.
-Mamy tylko informacje, że wszystkie te miasta, które nie znalazły się w tym pierwszym programie – te powyżej 100 tysięcy właśnie będą zapraszane na specjalne spotkania, na których będzie na ten temat rozmowa. Dzisiaj wiemy tylko, że taka rozmowa będzie w kwietniu, a o szczegółach żadnych mowy nie było – mówi Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca.
Przypomnijmy, że wśród miast z najbardziej zanieczyszczonym powietrzem znajdują się między innymi Katowice, Sosnowiec, Gliwice, Zabrze, Rybnik, Tychy czy Dąbrowa Górnicza. Niepewność towarzyszy dalej władzom Rudy Śląskiej, która także walczy o to by w programie się znaleźć.
Ciąg dalszy artykułu poniżej
-Szansa na to, że załapiemy się do programu antysmogowego jest ponieważ rząd swoimi działaniami chce objąć cały kraj. Pytanie tylko kiedy załapiemy się do tegoż programu. Wiemy na pewno, że w pierwszym etapie nie i w drugim etapie nie. Dlaczego? Dlatego, że w pierwszej kolejności rząd chce zająć się miejscowościami do 100 tys. mieszkańców, w drugiej kolejności 10 śląskimi miastami powyżej 100 tys. mieszkańców. Wszystkie te miasta są na liście 100 najbardziej zanieczyszczonych miast w Europie. Liście sporządzonej przez Światową Organizację Zdrowia. Na tej liście Rudy Śląskiej nie ma – mówi Krzysztof Mejer, wiceprezydent Rudy Śląskiej.
Nie ma, bo jak tłumaczy wiceprezydent Mejer, na terenie miasta nie funkcjonuje rządowa stacja pomiaru i monitoringu jakości powietrza. Program „Stop Smog” nie jest jedyną formą walki o czyste powietrze. Rząd przyjąć ma także projekt ustawy dotyczącej norm jakości dla węgla. Przepisy mają wyeliminować muły i flotokoncentraty z obrotu detalicznego. Dodatkowo kupując węgiel otrzymamy świadectwo, w którym znajdą się informacje o jego kaloryczności czy zasiarczeniu.
-10% spośród ogrzewających się węglem Polaków już teraz wydaje 20-25% budżetu domowego tylko i wyłącznie na zakup węgla, więc są to gospodarstwa skrajnie ubogie energetycznie. Tym ludziom funduje się wymianę kotłów na coraz droższe przez uchwały antysmogowe. Za chwilę droższy węgiel przez normy jakości dla węgla. Nie oferuje się im żadnego wsparcia w zamian – mówi Łukasz Horbacz, Izba Gospodarcza Sprzedawców Polskiego Węgla.
A to może skutkować tym, że do pieca znów trafi to, co trafiać tam nie powinno. Efektem będą przekroczone normy. Jutro z tego powodu znów pasażerowie posiadający dowód rejestracyjny oraz jeden ich towarzysz podróży będą mogli bezpłatnie podróżować komunikacją miejską. ( )
