Region
Snajper z promilami
Snajper to nieco za duże słowo, bo mężczyzna który strzelał do przechodniów metalowymi kulami – widział podwójnie. Miał bowiem ponad 2 promile. 37-letni mieszkaniec Hecznarowic za strzelnicę obrał sobie ulicę Filarową w Bielsku Białej. Strzelał tu do przechodniów z pistoletu na metalowe kule, raniąc jednego z nich w twarz. Policjanci szybko przerwali groźną zabawę i zatrzymali sprawcę. Snajper był tak pijany, że nie bardzo potrafił powiedzieć po co strzelał. Stwierdził, że jest miłośnikiem militariów, a samego zdarzenia nie pamięta z uwagi na ilość wypitego wcześniej alkoholu. 37-latek za zranienie jednego z przechodniów może pójść za kraty na 5 lat.