Region

Sparing FC Katowice z KKS Zabrze

Mecz miał dodatkowy smaczek. W ubiegłym sezonie to właśnie FC Katowice bezpośrednio rywalizowało z KKS-em Zabrze w ramach rozgrywek ligowych. O zaciętej rywalizacji można było przekonać się także i dzisiaj. Kibice mogli ogląć takie bramki.

Po pierwszej połowie pachniało niespodzianką. Zabrzanki po dwóch uderzeniach Moniki Kołodziejskiej i jednym trafieniu Barbary Żelichowskiej prowadziły 3-2. W drugiej części trener katowickiego zespołu zdecydował się na zmianę ustawienia.

Cztery zdobyte bramki i ani jednej straconej, a w rezultacie zwycięstwo 6-3. Prawdziwym katem zawodniczek z Zabrza okazała się Klaudia Świderska, która do siatki trafiła aż cztery razy. Po jednej bramce dołożyły jeszcze Marta Kroker i Anna Kowal.

Trenerzy obu zespołów zgodnie jednak potwierdzili, że w meczach sparingowych wynik nie jest sprawą pierwszorzędną. Kluby myślą już o lidze, do startu której pozostały trzy tygodnie. W nadchodzącym sezonie katowiczanki zagrają w I, a zabrzanki w II lidze.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button