Spirytus z metanolem w Tychach. W szpitalu umiera kolejna ofiara zatrutego alkoholu!
Kobieta, która mimo wysiłków lekarzy zmarła w tyskim szpitalu to już trzecia ofiara śmiertelna zatrucia metylowym alkoholem w Polsce. Zmarła, to mieszkanka powiatu bieruńsko-lędzińskiego. Zatruła się czeskim alkoholem. W szpitalu znalazła się 6 września. Wcześniej w województwie śląskim po wypiciu skażonego alkoholu zmarły 2 inne osoby – dwaj mężczyźni w Dąbrowie Górniczej i w Tarnowskich Górach. W sumie w województwie śląskim odnotowano 5 przypadków zatruć alkoholem zawierającym metanol, z czego 3 śmiertelne.
Na Śląsku nadal trwają badania próbek alkoholu. Takich próbek służby sanitarne pobrały już 167 – przebadanych jest ponad połowa. Skażony metanolem alkohol znaleziono tylko w spirytusie badanym przez tyski sanepid. Spirytus przyniósł mieszkaniec Tychów, zaniepokojony medialnymi doniesieniami dotyczącymi zatrutego alkoholu zza czeskiej granicy. Z alkoholu chciał zrobić nalewki, ale chciał mieć pewność, że jest bezpieczny. Mężczyzna miał nosa – okazało się bowiem, że w przyniesionym przez niego do badań alkoholu jest trujący metanol. Mężczyzna zlecił jego zbadanie prywatnie.
Policja, sanepid, Główny Inspektor Sanitarny a także straż graniczna i celnicy nadal przestrzegają przed piciem podejrzanego alkoholu z niewiadomego źródła. Alkoholem zawierającym metanol zatruło się śmiertelnie 20 osób w Czechach, kilkadziesiąt trafiło z ostrym zatruciem do szpitali.
